A A+ A++

Czy można pomóc dzieciom z domów dziecka, a przy tym przeżyć ciekawą przygodę, wybierając się w daleką podróż? Tak! Właśnie z takiego założenia wychodzą organizatorzy rajdu Złombol. Udział w nim weźmie Dawid Pietruska, kierowca z Olesna, który 32-letnią skodą chce dotrzeć do Portugalii.

– To dystans ponad trzech tysięcy kilometrów! To dwukrotnie więcej niż w ubiegłorocznej edycji, w której brałem udział, a celem była Albania. Złombol jest ekstremalnym rajdem charytatywnym, który nie ma ściśle ustalonej trasy. Podane jest jedynie miejsce startu i mety – mówi Dawid Pietruska. – Dopuszczone do startu są wyłącznie auta wyprodukowane w byłym bloku wschodnim lub wyprodukowane już po transformacji ustrojowej z 1989 roku, ale zaprojektowane w poprzednim systemie.

Oleśnianin zamierza pokonać tę trasę (w obie strony) 32-letnią skodą favorit!

306790090_5477816572255058_2866759685141137815_n– To sprawdzony i wytrzymały samochód, który dał radę w drodze do Albanii, ale też w innych, krótszych rajdach. Oczywiście, na tak długiej trasie, awarie i usterki mogą się zdarzyć, ale jedziemy w większej grupie, wszyscy sobie pomagają, co sprawia, że rajd jest wyjątkowy, a więź między uczestnikami z każdym dniem podróży silniejsza. Naturalnie, w takim samochodzie trudno o wygodę, nie wspominając nawet o klimatyzacji, a przecież rajd odbywa się na początku lipca, ale tutaj nikt nie narzeka! Zimny łokieć też może być przyjemny! – żartuje kierowca.

Cel charytatywny, czyli na co zostanie przeznaczona pomoc

Warunkiem uczestnictwa jest zebranie od darczyńców minimalnej kwoty 2800 zł na cele charytatywne. W tym przypadku na wsparcie dzieci z domów dziecka. Jeśli kwota nie zostanie zebrana, załoga nie jest dopuszczona do startu.

305444659_5454427987927250_6842339732926285965_nSą dwie możliwości zbierania funduszy.

– Udostępniamy na naszym unikatowym samochodzie powierzchnię reklamową, którą będą mogli zobaczyć mieszkańcy kilku państw odwiedzanych na trasie rajdu. Możliwości naszego pojazdu nie są wielkie, poruszamy się wolno, więc każdy będzie mógł się dokładnie przyjrzeć banerom i logom na samochodzie – śmieje się kierowca. – Druga możliwość, to wpłacanie pieniędzy na specjalną zbiórkę i oficjalne konto rajdu. Każda kwota jest mile widziana.

Co ważne, ani złotówka zebranych funduszy nie jest przeznaczona na koszty związane z wyprawą. Te załoga musi ponieść sama, jeśli chodzi o samochód, paliwo, noclegi, wyżywienie czy ewentualne naprawy. Całość zebranych środków jest przeznaczana na cel charytatywny.

Zbiórkę można znaleźć pod tym linkiem: https://deposit.rallygo.eu/donate/6405af7ae8bf177c4fe4105d?team=62cf0eafe7b3af71bfd93b00&fbclid=IwAR0BeCrzR3Vp9vF9EyptCuyAwiFpu8a0xY4JLb4eK6l0BsOdzGtxq3yu_gc

Przy dokonywaniu wpłat na załogę Dawida Pietruski należy wybrać opcję: skład testowy.


Oficjalna strona rajdu: https://zlombol.pl/


W przypadku chęci umieszczenia reklamy na samochodzie, najlepiej skontaktować się z Dawidem pod numerem: 724660794.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł​Hakerzy z Rosji wykradli STALKERA 2? Ukraińskie studio zabiera głos
Następny artykułKsiążka na telefon dla pacjentów szpitala? Taki pomysł ma ostrowska biblioteka