Od kilku dni w związku z epidemią koronawirusa obowiązuje zakaz wchodzenia do parków, zamknięto też skwery, place zabaw, a także nadmorskie i nadrzeczne plaże. Zgodnie z zarządzeniem władz wychodzić można tylko do pracy oraz na zakupy, a wszelkie spacery należy ograniczyć do minimum. Nie wolno też chodzić w grupach, ograniczono też liczbę pasażerów w środkach komunikacji publicznej. Te obostrzenia mają ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa. Za ich złamanie grozi grzywna do 30 tys. zł.
Koronawirus. 30-latek łowił w parku ryby
Policjanci garnizonu śląskiego każdego dnia kontrolują po kilka tysięcy miejsc, w których normalnie odpoczywali lub spotykali się mieszkańcy regionu. W trakcie patrolowania parku Kuronia w Sosnowcu mundurowi natknęli się na 30-latka, który siedział na krzesełku i łowił ryby w stawie.
– Przyszedłem tu, bo wędkowanie to czynność niezbędna w moim życiu – powiedział mundurowym.
Koronawirus. Za złamanie zakazu grozi 30 tys. zł grzywny
Policjanci za złamanie zakazu wstępu do parku zaproponowali mężczyźnie mandat w wysokości 200 zł, tyle, że 30-latek kategorycznie odmówił jego przyjęcia. W tej sytuacji funkcjonariusze skierowali do sądu wniosek o jego ukaranie.
Dodatkowo policja powiadomiła o sprawię inspekcję sanitarną, która w takich przypadkach wszczyna własne postępowanie. Jego efektem może być grzywna w wysokości 30 tys. zł.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS