Z okazji zbliżającego się Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych przed znajdującą się w Warszawie-Włochach Willą „Jasny Dom”, miejscu uwięzienia i kaźni bohaterów podziemia niepodległościowego odbyły się w poniedziałek uroczystości upamiętniające. Biskup polowy Wiesław Lechowicz przewodniczył modlitwie ekumenicznej, a pod tablicą poświęcono polskim patriotom złożone zostały kwiaty.
W uroczystości wzięli udział Kombatanci, Sybiracy, działacze opozycji antykomunistycznej oraz młodzież. Marszałek Sejmu reprezentowała wicemarszałek Małgorzata Gosiewska oraz zastępca szefa Kancelarii Sejmu Christian Młynarek, który odczytał list od marszałek Sejmu Elżbiety Witek, która podkreśliła, że dla bohaterów antykomunistycznego podziemia „liczyła się wielkość sprawy, dla której warto było żyć bądź poświęcić życie”.
„Komunistyczne zbrodnie na zawsze miały być ukryte, a bohaterowie niepodległościowego podziemia zapomniani. Musimy więc uczynić wszystko, by idee okupione krwią, na stałe wrosły w świadomość Polaków” – podkreśliła w liście marszałek Witek. Marszałek Sejmu zwróciła również uwagę na symbolikę miejsca kaźni polskich bohaterów przy ul. Świerszcza: „Słowo »dom« przywołuje myśli o rodzinnym spokoju i cieple, jednak ten budynek zawsze budzić będzie lęk i przerażenie” – napisała Elżbieta Witek.
Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych podkreślił, że po zakończeniu II wojny światowej „walka i niewola narodu polskiego musiały trwać jeszcze pół wieku”. – Mimo, że wolnemu światu zabrakło odwagi, to Polakom odwagi nie zabrakło i tym wielkim, trwającym po rok 1963 zbrojnym powstaniu antykomunistycznym prowadziliśmy bój o to co najświętsze: o niepodległość, honor i godność – powiedział. Dodał, że po tym co czynili żołnierze niezłomni, których tak wielu przeszło przez piwnice Willi Jasny Dom, walkę kontynuowali robotnicy w latach 70. i 80. i wielki ruch „Solidarności”, „który odwołując się i czerpiąc siłę z Polskiego Państwa Podziemnego i podziemia antykomunistycznego, pokonał zło”.
Prezes Fundacji Willa „Jasny Dom”, Marlena Piekarska-Olszówka podziękowała instytucjom wspierającym remont i odbudowę budynku. Zaapelowała o pamięć o tym niezwykłym miejscu oraz o więzionych w piwnicach willi polskich patriotach.
Modlitwę ekumeniczną odmówili bp Wiesław Lechowicz, biskup polowy Wojska Polskiego, ks. płk Wiesław Żydel, zastępca ewangelickiego biskupa polowego oraz reprezentujący prawosławny ordynariat ks. mjr. Tomasz Paszko. Następnie uczestnicy obchodów złożyli kwiaty przed tablicą pamiątkową, poświęconą ofiarom komunistycznego terroru.
***
Kamienica położona w Warszawie przy ul. Świerszcza 2, w okresie od lutego do października 1945 r. była siedzibą Głównego Zarządu Informacji Wojska Polskiego. W jej piwnicach urządzono cele więzienne, a na wyższych kondygnacjach znajdowały się pokoje przesłuchań i biura. Według historyków Instytutu Pamięci Narodowej w okresie istnienia aresztu przeszło przez niego ponad tysiąc kobiet i mężczyzn, w tym wielu żołnierzy Armii Krajowej.
Potwierdzeniem ponurej przeszłości piwnic są zachowane do dziś wyryte na ceglanych ścianach napisy, kalendarze kreskowe oraz drzwi z wyciętymi charakterystycznymi judaszami. Największą grozę budzą błagalne napisy: „Jezu, wyratuj”, wyryty nad nimi znak krzyża oraz „Matko Boża, Opiekunko Nasza, Wyratuj”, świadczące o nieludzkich warunkach i bestialskim traktowaniu więźniów przez ludową policję polityczną. Mimo iż mury nieustannie „krzyczą”, wciąż niewiele osób ma świadomość dramatu, jaki rozgrywał się w piwnicach Willi „Jasny Dom”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS