Skontaktowaliśmy się z księdzem dwukrotnie, aby odniósł się do sprawy. Podczas pierwszej rozmowy – jeszcze jako proboszcz parafii w Jeruzalu – ksiądz Drzewiecki przyznał, że przedszkole miało być otwarte, ale nie chciał udzielić więcej informacji. Pytany o to, czy nie sądzi, że kwestia jego wyroku mogła jednak wywołać pewien niepokój u osób, które postanowiły skontaktować się z redakcją, podkreślił wtedy, że nie będzie w przedszkolu ani uczył, ani go prowadził. Zaznaczył, że jako proboszcz udziela jedynie lokalu, a działaniami placówki będą zajmować się osoby wytypowane przez Fundację “Dar Serc”.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS