Warunkiem uznania danej linii za bezpośrednią lub jej wybudowania jest dokonanie zgłoszenia do prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, który prowadzi wykaz linii bezpośrednich. – Po pozytywnej weryfikacji danych w zgłoszeniu oraz załączonej do zgłoszenia ekspertyzie wpływu na sieć URE wpisuje daną linię do wykazu linii bezpośrednich. Uproszczona procedura uzyskania wpisu, niewymagająca ekspertyzy wpływu na sieć, jest przewidziana m.in. dla OZE o mocy nie większej niż 2 MW – dodaje Kucińska.
Fotowoltaika zyska
W tym rozwiązaniu źródła energii łączą się z instalacją odbiorcy za pomocą linii bezpośrednich, pomijając tradycyjną sieć, ale korzystając jednocześnie z bezpieczeństwa, jakie ona zapewnia. Przewidywanie całkowitego potencjału dodatkowej mocy tego rozwiązania w obecnej fazie jest trudne. Zdaniem Kowalskiego, porównując jednak efekty programu „Mój prąd” z generacją energii z fotowoltaiki, można wysunąć tezę, że linie bezpośrednie mogą dostarczyć dodatkowe 20 GW w ciągu pięciu–dziesięciu lat.
– Firmy, które postawią na energię słoneczną i rozwiązania do magazynowania energii, będą głównymi beneficjentami tego nowego rozwiązania. Aby jeszcze skuteczniej wykorzystać potencjał linii bezpośrednich, warto rozważyć likwidację pewnych barier legislacyjnych dotyczących lokalizacji turbin wiatrowych na terenach przemysłowych. To mogłoby dodatkowo zwiększyć potencjalną moc o kolejne 10 GW – dodaje. Dla porównania, obecna moc zainstalowana OZE wynosi 25 GW.
Linia bezpośrednia pozwoli też na zmniejszenie kolejki oczekujących na przyłączenie do głównej sieci energetycznej.
Szansa dla firm
Co ważne, ustawa dopuszcza również nadanie statusu linii bezpośredniej już istniejącej infrastrukturze energetycznej, która spełnia ustawowe warunki. Dotychcza … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS