Słowem-kluczem jest tu właśnie “zwyczaj”. To właśnie nawyki najmocniej trzymają nas w szponach nałogu i to one w dużej mierze odpowiadają za niechlubne powroty do palenia. Papierosy towarzyszą palaczom w chwilach zdenerwowania pozwalając rozładować napięcie, jak również w sytuacjach społecznych, stanowiąc element spotkań towarzyskich i naturalny pretekst do nawiązania rozmowy.
Chęć zachowania tego rodzaju rytuałów może wyjaśniać – zapewne częściowo -popularność bezdymnych alternatyw, takich jak e-papierosy czy podgrzewacze tytoniu. Podczas korzystania z tego rodzaju rozwiązań, mamy do czynienia z podobnymi etapami, co podczas palenia, bo trzeba wyjść na zewnątrz, sięgnąć do kieszeni, załadować wkład czy włączyć urządzenie. Cykle działania tych urządzeń również dają swoiste złudzenie „konsumpcji” czasu podobnego do tego, który spędzilibyśmy “na papierosie”. Niemiej jednak, jak wskazuje wielu ekspertów, są to alternatywy o ok 95 proc. mniej szkodliwe. … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS