Przemyśl dobrze radzi sobie z przyjmowaniem setek uchodźców i zapewnianiem im doraźnej pomocy. Teraz przyszła pora na rozszerzanie pomocy poza granice Polski.
Prezydent Przemyśla Wojciech Bakun zamieścił na Facebooku długą listę potrzeb, w tym drogiego sprzętu – do przekazania albo wypożyczenia. “Tak, wiem, to wszystko to dużo, ale zamierzamy wysłać pomoc w miejsce, gdzie jest najbardziej potrzebna. Na drugą stronę granicy” – wyjaśnia. Relacjonuje: “W tej chwili trwa tam ogromny kryzys, a z upływem czasu będzie tylko gorzej. Osoby oczekujące w kolejce stoją bez żadnej osłony już trzeci dzień, w deszczu, mrozie, często niezabezpieczone i bardzo słabo wyekwipowane. Na granicy Medyka-Szeginie ratownicy po stronie polskiej mają ręce pełne pracy i odsyłają mnóstwo osób do szpitala w Przemyślu. Hipotermia, odwodnienia, zaburzenia krążenia, depresje… To ostatnia chwila, żeby realnie uratować wiele osób”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS