A A+ A++

  • Czy naprawdę istnieje silny konflikt pomiędzy góralami a turystami? Okazuje się, że jest to zjawisko marginalne
  • — Złe, chamskie zachowania zdarzają się zarówno góralom, jak i turystom — mówią rozmówcy Onetu
  • Przedsiębiorcy z branży turystycznej w polskich górach przyznają nam jednak, że wynajem pokoi turystom to ciężki i stresujący biznes
  • Kilka historii, które usłyszeliśmy od górali, jest naprawdę przykrych i pokazuje, że często brak podstawowego szacunku do drugiej osoby
  • Więcej takich artykułów znajdziesz na stronie głównej Onetu

Wyobraźmy sobie taką sytuację: mamy dom lub mieszkanie i planujemy w nim remont. Szukamy więc wykonawcy i gdy go już znajdujemy, umawiamy się, że zacznie on swoją pracę w konkretny dzień. Gdy ta data nadchodzi ekipa budowlańców nie puka do naszych drzwi, a nikt nawet nie dzwoni, by wyjaśnić, dlaczego tak się stało.

— Każdy byłby w takiej sytuacji wściekły — mówi Mikołaj, właściciel pensjonatu w Białce Tatrzańskiej. — Skoro była jakaś umowa pomiędzy obiema stronami, to wypada się z niej wywiązać lub chociaż wytłumaczyć z zerwania układu. Tymczasem jeśli chodzi o turystykę, to coraz więcej osób uważa, że dobre praktyki obowiązują tylko jedną stronę.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułĆwiczenia STEADFAST DEFENDER-24 i DRAGON-24
Następny artykułMiasto usunęło “miłosne dowody”. Co stanie się z kłódkami z kładki ojca Bernatka?