A A+ A++

W sercu Oświęcimia rosną 22 drzewa. Niskopienne. Owszem, rzucają cień, jednak trudno się w nim ochłodzić. KOS 2018 proponuje rozwiązanie.

Stowarzyszenie KOS 2018, które ma swoje reprezentantki w Radzie Miasta Oświęcimia, zawnioskowało do prezydenta Janusza Chwieruta o posadzenie w najbliższym czasie 20 dorosłych drzew Rynku Głównym w Oświęcimiu.

„Jak co roku letnie upały dają się we znaki szczególnie mieszkańcom miast. Rozgrzane słońcem powierzchnie dróg i budynków zakłócają naturalny obieg powietrza znacznie podwyższając lokalnie temperatury nawet o kilkanaście stopni. Znane są odczyty temperatur bliskie sześćdziesięciu stopniom Celsjusza w miejscach, gdzie jest szczególnie dużo wylanego betonu w miejscu dawnej roślinności. Nasze miasto nie jest wyjątkiem” – przekonuje Maciej Klima z KOS 2018

Latem na rynku staje kurtyna wodna, która daje nieco ochłody. 22 niewielkie drzewka też rzucają cień, czasem nawet na ławki zlokalizowane w ich pobliżu, jednak w okresie upałów płyta rynku jest tak rozgrzana, że trudno szukać prawdziwej ochłody w zacienionym miejscu.

Rynek Główny w Oświęcimiu

Ochłodę na rynku daje kurtyna wodna ustawiana co roku przez oświęcimskie wodociągi. Fot. Jola Wodniak

Jak przekonuje społecznik Maciej Klima, roślinność w miastach ma charakter ozdobny, ale także reguluje mikroklimat. Duże drzewa i krzewy potrafią obniżyć temperaturę w najbliższym otoczeniu do akceptowalnych przez człowieka poziomów przy okazji dając cień. Daje to też możliwość wygodnego spędzania wolnego czasu na wolnym powietrzu zamiast w rozgrzanych mieszkaniach.

Klima przypomina, że liczne przebudowy przestrzeni w Oświęcimiu doprowadziły do znacznego ograniczenia roślinności w miejscach takich jak Rynek Główny, który jest wizytówką miasta oraz miejscem spotkań i wypoczynku mieszkańców. Tymczasem po ostatniej przebudowie serca miasta trudno szukać tam cienia w upalne dni.

Rynek Główny w Oświęcimiu

Niskopienne drzewa rzucają nieco cienia także na ławki umieszczone na dwóch pierzejach centralnego placu stolicy powiatu. Fot. Jola Wodniak

„Wielu mieszkańców wskazuje nasz główny plac jako przykład „betonozy”, miejsca nieprzyjaznego dla dłuższego pobytu ludzi ze względu na gorąco i brak kontaktu z przyrodą. Dlatego Stowarzyszenie KOS 2018 wnioskuje o posadzenie tam 20 dorosłych drzew. Umożliwi to zasłonięcie placu od stron najbardziej narażonych na ekspozycję słoneczną w ciągu dnia” – proponuje Maciej Klima.

Stwierdza jednocześnie, że koszt wykonania zmian powinien być porównywalny z kosztem zakupu choinki świątecznej w zeszłym roku (ponad 100 tys. zł) lub ukwiecenia kilku rond w ciągu jednego sezonu.

„Jednorazowa inwestycja w nowe drzewa da wiele wytchnienia w najgorętsze dni lata zachęcając mieszkańców do wizyty w tym miejscu. Rośliny te zaś będą nam towarzyszyć przez kilkadziesiąt lat. Na pewno przyczyni się do ożywienia tej przestrzeni oraz rozwoju okolicznych firm, szczególnie z branży gastronomicznej. Drzewa do posadzenia można pozyskać poprzez przesadzenie ich po jednym lub więcej drzew z terenu każdego osiedla. Gdyby to nie było możliwe wnioskujemy o posadzenie dużych drzew o wysokości około sześciu, siedmiu metrów” – kończy Maciej Klima

W razie odmowy ze strony prezydenta Stowarzyszenie KOS 2018 zobowiązuje się do przywrócenia cienia na najważniejszym placu miasta w następnej kadencji Rady Miasta Oświęcimia.

 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Wydawało mi się, że to koniec świata”. Odniosła się do sprawy z Makłowiczem
Następny artykuł5 powodów, by polubić odzież medyczną ze streczem