A A+ A++

O tym, że doświadczenie choroby, zgoda na cierpienie jest realizacją powołania mówił bp Jerzy Mazur, biskup ełcki do pielgrzymów zgromadzonych u Matki Bożej Studzieniczańskiej. W pierwszą sobotę lipca do diecezjalnego Sanktuarium Matki Bożej w Studzienicznej przybyli chorzy i z niepełnosprawnością oraz wspólnota Cichych Pracowników Krzyża na doroczną Diecezjalną Pielgrzymkę Chorych i Niepełnosprawnych.

Pielgrzymom towarzyszyli ich opiekunowie, kapelani szpitali, pielęgniarki, kapłani z diecezji. Przybyłych diecezjan powitał ks. Szymon Klimaszewski, diecezjalny duszpasterz Służby Zdrowia oraz ks. kan. Wojciech Stokłosa, kustosz sanktuarium.

Gospodarz miejsca życzył pielgrzymom, aby Diecezjalna Pielgrzymka Chorych i Niepełnosprawnych zaowocowała bożym błogosławieństwem w codziennym życiu, a szczególnie w sytuacji niesienia krzyża choroby, cierpienia czy opieki nad drugim człowiekiem. „Niech obecność nas, tutaj, u Matki, która jest Uzdrowieniem chorych i Ucieczką grzeszników, która trwa wspólnie na modlitwie, niech będzie dla nas pociechą, niech będzie dla nas znakiem łaski uzdrowienia duszy i ciała” – mówił ks. Stokłosa.

Mszę św. poprzedziła modlitwa różańcowa, którą poprowadziła wspólnota Cichych Pracowników Krzyża z Ełku. Natomiast ks. Szymon Klimaszewski przypomniał warunki nabożeństwa I Sobót Miesiąca. Zachęcał, aby każdy z pielgrzymów skorzystał z łask przypisanych temu szczególnemu nabożeństwu maryjnemu.

Mszy św. w Studzienicznej przewodniczył bp Jerzy Mazur. W homilii biskup diecezji ełckiej mówił o odkrywaniu skarbu jakim jest modlitwa różańcowa. „Jesteście tą grupą, która trzyma różaniec w ręku, która codziennie modli się na różańcu. Dzisiaj Maryja prosi nas, aby ta modlitwa różańcowa była jako wynagradzająca za grzechy, jako zadośćuczynienie za tych, którzy popełniają grzechy, wypraszając dla nich łaskę nawrócenia. Dzisiaj szczególnie prośmy o nawrócenie tych, którzy wywołali wojnę na Ukrainie, o pokój na świecie, żebyśmy i my cieszyli się pokojem. Módlmy się też o powołania zakonne, kapłańskie, do sakramentalnych małżeństw. W tych intencjach ofiarujcie wasze cierpienia” – apelował biskup.

„Żeby zrozumieć sens swoich cierpień, choroby, patrzmy na Jezusa Chrystusa. Jesteśmy silni i mocni jak Jezus na Krzyżu. Cierpienie można zrozumieć tylko w perspektywie Bożej miłości, która jest sensem wszystkiego. Wasze apostolstwo jest jednym z najpotężniejszych środków, które Jezus chce użyć w swoim królestwie” – wyjaśniał bp Mazur.

Św. Jan Paweł II uczył jak godzić się na chorobę i cierpienie. „To wy, chorzy i cierpiący jesteście najcenniejszym, najbardziej drogocennym skarbem Kościoła. Moja siła jest w was” – zapewniał bp Mazur.

Podczas Mszy św. kapłani udzielili sakramentu namaszczenia chorych. Pielgrzymi mieli również możliwość skorzystania z sakramentu pokuty. Wprowadzeniem duchowym było nabożeństwo „Drogi Światła” poprowadzone przez ks. Klimaszewskiego. „Życie chrześcijańskie nie zaczyna się od nawrócenia, ale od spotkania z Chrystusem Zmartwychwstałym. Niech ta nasza pielgrzymka zaowocuje takim spotkaniem” – życzył diecezjalny duszpasterz Służby Zdrowia.

Sanktuarium Matki Bożej w Studzienicznej jest jednym z głównych sanktuariów diecezji ełckiej. W roku 1999 to miejsce odwiedził papież Jan Paweł II. Od 2008 r. Studzieniczna jest etapem wytchnienia na Szlaku Papieskim „Tajemnice Światła” oraz celem Szlaku Różańcowego bł. Kard. Wyszyńskiego „Z różańcem w drodze”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDzieci z Ukrainy rysują. W bydgoskich Młynach Rothera poruszająca wystawa
Następny artykułPuławy. Trumna na środku ulicy. Kierowcy przejeżdżali obok