Prezydent zwołał na czwartek sesję rady miejskiej. Niestety, posiedzenie przerwano, bowiem nie uzyskano potrzebnego do głosowania kworum.
Prezydent najwyraźniej nieprecyzyjnie skomunikował się z radnymi, bądź wyniknęły jakieś inne problemy, które doprowadziły do niepojawienia się dużej części radnych z popierającego go klubu.
Sesja rozpoczęła się, jednak po przyjęciu pierwszej uchwały radna Monika Urbańska i radny Adam Kaczorowski musieli opuścić obrady. Wtedy zabrakło kworum do dalszych głosowań.
Na sesji nie pojawił się nikt z piątki radnych należących do Platformy Obywatelskiej, nie było też 2 członków Lewicy. Wiadomo, że nie wszyscy wyjechali i część osób jest w Pabianicach. Dlaczego nie pojawili się na sesji?
W kuluarach mówi się, że chodzi o uchwałę która miałaby zamknąć temat remontu tramwajowego i zakończyć spór ugodą. Chodzi o kary za zwłokę ze strony wykonawcy remontu i waloryzację kwoty kontraktu. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Radni PO i Lewicy podobno nie chcą się zgodzić na takie rozwiązanie. W wyniku ugody miasto ma zapłacić firmie Progreg Infracity 4,8 mln złotych.
Radni obecni: Marta Cicha, Monika Cieśla, Tadeusz Gęs, Małgorzata Grabarz, Krzysztof Hile, Alicja Jóźwiak, Adam Kaczorowski, Iwona Marczak, Piotr Różycki, Włodzimierz Stanek, Monika Urbańska, Aleksander Wójtowicz, Andrzej Żeligowski.
Urbańska i Kaczorowski wyszli w trakcie sesji.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS