A A+ A++

Sprzedać czy dalej wydzierżawiać – przed taką decyzją stoją powiatowi urzędnicy, bo z końcem roku pod młotek mogłyby pójść zabudowania po byłym przejściu granicznym w Olszynie.

Z myślami o tym, co dalej robić z byłym przejściem w Olszynie, bije się zarząd powiatu. We wtorek, 18.01., odbyło się jego wyjazdowe posiedzenie.

– Z końcem roku upłynie 10-letni okres, w którym nie mogliśmy sprzedać tej nieruchomości. Teraz wybraliśmy się tam, zgodnie z wcześniej ustalonym kalendarzem naszych działań, ale także po to, by dać sobie czas na dobre przemyślenie tej decyzji – tłumaczy Józef Radzion, starosta.

Olszyna to dwa terminale podzielone autostradą, jeden w gminie Brody, drugi w gminie Trzebiel, w sumie ok. 18 tys. 500 zabudowanych hektarów. Wcześniej terminale były własnością Skarbu Państwa, a powiat nimi tylko zarządzał. Kilkakrotnie organizowane też były przetargi na ich sprzedaż, ale ta nie doszła do skutku. Ostatecznie za 5 proc. wartości, czyli kwotę ok. 1 mln 500 tys. zł kupiło je Starostwo Powiatowe w Żarach. Warunkiem było jednak to, że nieruchomość pozostanie jego własnością co najmniej przez 10 lat.

Kalkulatory w dłoń

Decyzja łatwa nie jest.

– Dochody z Olszyny za zeszły rok wynoszą 2 mln 354 tys. 890 zł, w tym z dzierżawy 1 mln 670 tys. 300 zł. Po odjęciu wydatków na utrzymanie, m.in. na oświetlenie, wywóz nieczystości, koszt wynagrodzenia dwóch pracowników pozostaje ok. 900 tys. zł – wylicza J. Radzion.

Zysk jest spory, ale urzędnicy rozważają kilka możliwości.

– Dalszy najem to stały dochód, ale trzeba pamiętać o konieczności różnych prac. Niezbędny na ten rok byłyby remont dachów, elewacji budynku nr 4, podestów, stopni, zabezpieczenie antykorozyjne i wyburzenia kilku obiektów – wylicza J. Radzion. Łącznie szacowany koszt prac to 1 mln 260 tys. zł.

Decyzja o sprzedaży części nieruchomości wymagałaby zrobienia wyceny, wytyczenia dróg i dojazdów, które nie kolidowałyby z innymi częściami. W tej sprawie jedna z firm już złożyła wniosek o wykup.

– Taka operacja to też są wydatki. Ale umowy dzierżawy dla różnych firm kończą się w  różnym czasie, stąd podział byłby konieczny. Chodziłoby też o taką sprzedaż, by na naszym utrzymaniu nie pozostały drogi dojazdowe, bo skąd wówczas brać na to pieniądze, gdyby nie było opłat z najmu – argumentuje J. Radzion.

Pamiętać też trzeba, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad remontuje 70-kilometrowy odcinek autostrady, od Olszyny w kierunku Wrocławia. Zezwolenie na inwestycję wydał wojewoda. W jej ramach powiat ma zostać wywłaszczony z 18 działek, leżących wzdłuż trasy.

– GDDKiA zwróciła się do nas z wnioskiem o rezygnację z odszkodowania za te grunty. Nie wiemy jeszcze, jaka to ma być kwota, ale nie zamierzamy z tego rezygnować, bo zakładam, że budżet inwestycji takie wydatki zakładał. Natomiast biorąc pod uwagę sytuację naszego budżetu, nie możemy rezygnować z takich dochodów. Podobnie jest też z dzierżawą, ta również zapewnia dochód – kończy J. Radzion.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŻywiecczyzna: Kasa dla siedmiu jednostek OSP
Następny artykułLinette lepsza w deblu od utytułowanych Stosur i Zhang