A A+ A++

Pięć par małżeńskich z Kołaczkowa, Rynarzewa, Szubina i Turu obchodziło jubileusze 60. i 50-lecia pożycia małżeńskiego. Były życzenia, gratulacje, kwiaty i upominki.

Z tej okazji burmistrz Szubina Mariusz Piotrkowski wraz ze swoją zastępczynią Wiolettą Borys-Stachowiak, przewodniczącą Rady Miejskiej Anną Kijowską i kierowniczką Urzędu Stanu Cywilnego w Szubinie Danutą Musiał oraz jej zastępczynią Oliwią Wachowską zaprosili świętujących jubileusze na uroczystość do Urzędu Stanu Cywilnego. Burmistrz w imieniu prezydenta RP udekorował dostojnych jubilatów Medalami za Długoletnie Pożycie Małżeńskie, a parę świętującą 60-lecie stosownym adresem. Jubilatom złożono gratulacje i życzenia, wręczono kwiaty i upominki od gminy Szubin. Nie obyło się bez wzniesienia toastu szampanem i odśpiewania małżonkom gromkiego Sto lat.

Jadwiga i Jan Białeccy fot. Piotr Bembenek

Jadwiga i Jan Białeccy obchodzą 60. rocznicę ślubu. Pani Jadwiga pochodzi z Zalesia a pan Jan ze wsi Ameryka. Poznali się podczas jednej z zabaw tanecznych, które kiedyś organizowane były w lasku szubińskiej Wesółki. Pobrali się 15 kwietnia 1963 roku w Szubinie. Jubilaci pracowali w banku w Szubinie. Państwo Białeccy wychowali troje dzieci: Elżbietę, Irenę i Piotra. Doczekali się czworga wnucząt i czworga prawnucząt. Ich recepta na długie szczęśliwe pożycie to przede wszystkim wzajemny szacunek, zgoda w rodzinie, wzajemna tolerancja i bycie ze sobą na dobre i na złe.

Krystyna i Józef Kowalczykowie fot. Piotr Bembenek

Krystyna i Józef Kowalczykowie fot. Piotr Bembenek

Krystyna i Józef Kowalczykowie z Szubina przeżyli już razem ponad 50 lat. Pan Józef pochodzi z Szubina a pani Krystyna z Królikowa. Poznali się w pociągu podczas dojazdu do pracy, ślub zawarli 19 września 1962 r. Pani Krystyna pracowała w szubińskiej telekomunikacji, a pan Józef pracował jako spawacz w różnych zakładach w Bydgoszczy. Państwo Kowalczykowie wychowali troje dzieci: Ewę, Piotra i Magdalenę. Doczekali się  jednej wnuczki. Dotrwali wspólnie do tego jubileuszu ponieważ, jak zgodnie stwierdzili, wiedli normalne życie z miłością i wzajemnym zrozumieniem.

Maria i Kazimierz Kustra fot. Piotr Bembenek

Maria i Kazimierz Kustra fot. Piotr Bembenek

Maria i Kazimierz Kustra z Kołaczkowa mogą też poszczycić się ponad 50-letnim pożyciem małżeńskim. Pani Maria pochodzi z Łachowa a jej mąż Kazimierz z Kornelina. Poznali się w kawiarni w Kołaczkowie, gdzie pracowała pani Maria. Związek małżeński zawarli 1 lipca 1972 roku. Jubilatka zajmowała się domem i wychowaniem dzieci a wcześniej pracowała we wspomnianej kawiarni w Kołaczkowie, gdzie poznała pana Kazimierza. Jubilat pracował jako ślusarz narzędziowy w różnych bydgoskich zakładach. Państwo Kustra wychowali dwie córki: Magdalenę i Katarzynę. Doczekali się czworga wnucząt. – Potrzeba dużo cierpliwości, miłości, uczciwości, zaufania – stwierdzili jubilaci.

Urszula i Leszek Nowakowie fot. Piotr Bembenek

Urszula i Leszek Nowakowie fot. Piotr Bembenek

Urszula i Leszek Nowakowie z Rynarzewa są już razem ponad 50 lat. Pani Urszula pochodzi z Bydgoszczy a pan Leszek z Czerlina. Poznali się w Bydgoszczy zupełnie przypadkowo. Ślub państwa Nowak odbył się 26 sierpnia 1972 roku w Bydgoszczy. Pani Urszula pracowała w bydgoskim banku jako kadrowa, a jej małżonek w policji. Obecnie jubilaci aktywnie działają w Klubie Seniora w Rynarzewie. Państwo Nowakowie wychowali dwóch synów: Mirosława i Jacka. Doczekali się dwóch wnuczek. – By wytrwać ze sobą ponad 50 lat, to przede wszystkim miłość, kompromis. Trzeba sobie wybaczać i o siebie cały czas dbać – mówią małżonkowie.

Ryszard Popławski z wnuczką Pauliną, która przybyła w imieniu babci fot. Piotr Bembenek

Ryszard Popławski z wnuczką Pauliną, która przybyła w imieniu babci fot. Piotr Bembenek

Danuta i Ryszard Popławscy z Turu przeżyli już razem ponad 50 lat. Pan Ryszard pochodzi z okolic Radomia a pani Danuta to rodowita mieszkanka Turu. Państwo Popławscy poznali się w Turze, gdzie pan Ryszard przyjechał do pracy w hucie szkła, gdyż wcześniej ukończył Technikum Szklarskie w Wołominie. Był to jego zawód i pasja. Pani Danuta posiada wykształcenie gastronomiczne a wiele lat pracowała w bydgoskich bankach. Państwo Popławscy związek małżeński zawarli 21 października 1972 roku w Szubinie. Jubilaci wychowali troje dzieci: Roberta, Karola i nieżyjącego już Andrzeja. Doczekali się trojga wnucząt. – W małżeństwie najpierw jest miłość, fascynacja. Później jest przyjaźń, są dzieci, ale przez ten cały czas należy być wyrozumiałym a przede wszystkim słuchać drugiej osoby – powiedział Jubilat. Na uroczystość jubileuszową ze względów zdrowotnych nie przybyła żona pana Ryszarda, Danuta, którą godnie reprezentowała wnuczka Paulina.

Piotr Bembenek

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPierwsza przegrana Sparty Wrocław w sezonie
Następny artykułAkt oskarżenia przeciwko Antoniemu K. Za co odpowie aktor?