A A+ A++

Kibice z pewnością nie zaliczą sezonu 2020/21 do udanych, bo celem nie było utrzymanie w 1 lidze, a powrót do Ekstraklasy. Kto raz zasmakował emocji piłkarskich w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce, ten nie będzie usatysfakcjonowany kolejnym straconym rokiem na boiskach niższej ligi.

Miedź Legnica z impetem wygrała 1 ligę w sezonie 2017/18 przegrywając tylko 5 spotkań w ciągu całego sezonu i dzięki temu uzyskała możliwość gry w Ekstraklasie w kolejnych rozgrywkach. Niestety rywale okazali się zbyt mocni i rola beniaminka skończyła się w strefie spadkowej. Sezon 2019/20 to kolejna szansa na awans, bo 5 miejsce w 1 lidze dało możliwość grania meczów barażowych. Szczęście jednak nie było po stronie zawodników z Legnicy, którzy przegrali z Radomiakiem Radom 1-3 i musieli pogodzić się z kolejnym rokiem spędzonym na zapleczu Ekstraklasy.

Sezon 2020/21, który właśnie został zakończony, miał być przełomowy. Aspiracje zarówno zarządu klubu, jak i kibiców były bardzo proste do przewidzenia. Celem numer jeden była walka o bezpośredni awans, a jeżeli tu poprzeczka będzie ustawiona za wysoko, to przynajmniej kolejna walka w barażach. Nie mogło być inaczej, bo ostatnie lata pokazały wyraźnie, że Miedź Legnica to czołówka drużyn z 1 ligi i wcale nie wyglądała tak źle na tle drużyn z Ekstraklasy pomimo spadku. Decydowały tam pojedyncze punkty i bardziej można mówić o pechu, niż o tragicznej grze i roli drużyny, która rozdawała jedynie każdemu punkty.

Czemu w tym sezonie nie udało się dostać nawet do strefy barażowej o awans do Ekstraklasy? Nie można zrzucić winy ani na piłkarzy, ani na trenera tak naprawdę. Głównym powodem, który realnie wpłynął na ostateczny rezultat, to zbyt częste dzielenie się punktami z rywalami. Miedź Legnica zanotowała w tym sezonie aż 12 remisów, co dało jej drugie miejsce w lidze pod tym względem. Najgorsze dla nich jest to, że często były to naprawdę solidne, dobre mecze w ich wykonaniu, ale zabrakło tych detali, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Od przyszłego sezonu nadal będzie można obstawiać wszystkie mecze Miedzi Legnica i przewidywać, jakimi rezultatami się skończą. Czy znowu będzie możliwa seria kilku remisów z rzędu, czy piłkarze tym razem nie przegrają żadnego meczu? Można wziąć realny udział w tych spekulacjach, bo na wszystko wystawią odpowiednie kursy. Warto odebrać świetne bonusy już teraz i trenować przed rozpoczęciem 1 ligi.

Ciężko doszukiwać się słabszych wyników w transferach drużyny z Legnicy, bo zarówno doświadczony 32-letni Szymon Matuszek, jak i 28-letni Kamil Zapolnik, których Miedź pozyskała z Górnika Zabrze, spełnili świetnie swoją funkcję. Łącznie zdobyli dla drużyny aż 17 bramek. Jedynie Michał Bednarski, który w Górniku Polkowice zdobył aż 24 trafienia, tym razem był w stanie dorzucić jedynie 4, ale na usprawiedliwienie należy wskazać, że grał jedynie w połowie meczów.

Kolejnym minusem Miedzi Legnica jest jej właściciel Andrzej Dadełło, który sponsoruje klub od ponad 10 lat. Oczywiście dzięki środkom finansowym klub może się rozwijać, ale polityka wewnętrzna drużyny pozostawia wiele do życzenia. Aktualnie nowym szkoleniowcem został Wojciech Łobodziński związany z klubem przez wiele lat, ale warto przy tym wspomnieć, że jest to już trzynasty trener na przestrzeni tego okresu. Nie da się zbudować fundamentów solidnego klubu, jeżeli średnio częściej niż raz w sezonie zmienia się trenera. Jeżeli to myślenie się nie zmieni, a na to się nie zanosi, to ciężko będzie stworzyć z Miedzi Legnica zespołu regularnie grającego w Ekstraklasie.

Nowy trener ma już ustalony cel na przyszły sezon – awans. Można przypuszczać, że jeżeli wyniki nie będą satysfakcjonujące, to pewnie nie doczeka zakończenia ligi. Biorąc pod uwagę tę niepewność, brak stabilizacji i ogromną presję, ciężko będzie rywalizować z bardziej poukładanymi drużynami. Z pewnością drużynę z Legnicy stać na najwyższe cele i słusznie mierzą wysoko. Wszystko zależy od tego, jak przepracują okres przygotowawczy i w jakim stylu wejdą w nowy sezon.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDomowy budyń krok po kroku. Prosty w przygotowaniu, kremowy i pyszny
Następny artykułKOMUNIKAT POWIATOWEGO LEKARZA WETERYNARII W DĘBICY