A A+ A++

Urząd Miasta i Gminy Izbica pochwalił się pozyskaniem dofinansowania na uruchomienie i funkcjonowanie żłobka. Placówka ma powstać w Tarnogórze, ale dotacja póki co jest tylko na papierze, bo ma pochodzić z funduszy europejskich, a te jak na razie są dla Polski wstrzymane…

Żłobek ma powstać w Tarnogórze, w budynku po byłej gminnej bibliotece. Na adaptację obiektu do potrzeb placówki opieki nad maluchami i jego wyposażenie gmina pozyskała 1 mln zł z Krajowego Planu Odbudowy i 752 tys. zł z Funduszu Europejskiego dla Rozwoju Społecznego na funkcjonowanie żłobka, czyli np. pensje dla opiekunek.

Tyle, że póki co realnie unijnych funduszu dla Polski nie ma, bo nie dostosowaliśmy się do wymagań Komisji Europejskiej w zakresie praworządności. Jak wyjaśnia burmistrz Izbicy Jerzy Lewczuk samorząd na wykonanie umowy ma jednak dużo czasu.

– Jesteśmy zobowiązani zrealizować powyższe zadanie najpóźniej do 2026 roku – mówi burmistrz Lewczuk. – Projekt zakłada zaadaptowanie i dostosowanie nieruchomości po byłej bibliotece w Tarnogórze do odpowiednich standardów oraz aktualnych wymogów technicznych, które musi spełniać budynek żłobka.

Budynek zostanie przystosowany do przyjęcia 25 dzieci. Powstanie w nim sala o pow. 24 mkw z węzłem sanitarnym dla dzieci w wieku do 1,5 roku, druga sala o pow. 54 mkw. dla dzieci w wieku powyżej 1,5 roku oraz zaplecze kuchenne, pomieszczenia socjalne i dla pracowników żłobka.

– Przewidujemy też wykonanie nowego ocieplenia wraz z wymianą poszycia dachowego oraz wymianę stolarki okiennej. Ponadto projekt obejmuje wykonanie placu zabaw oraz parkingu – dodaje burmistrz. (kg)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułЗеленський заявив, що має однозначну позицію щодо українських територій
Następny artykułPrezydent RP o okupacji Krymu: Świat zobaczył “russkij mir”