Sezon na jagody w pełni. Jeśli chcesz dorobić zbierając jagody, grzyby, poziomki czy zioła i sprzedając je musisz dokonać specjalnego wpisu do rejestru zakładów podlegających urzędowej kontroli Sanepidu.
Sama rejestracja zakładu podlegającego kontroli Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego jest darmowa, jednak konsekwencje jej braku są bardzo dotkliwe. Za niedopełnienie obowiązku grozi kara 5 tys. zł. Jeśli działalność tego typu jest prowadzona na terenie kilku powiatów, stosowne pisma należy osobno złożyć dla każdego z nich. Przepisy obowiązują od 1 lipca.
„Podmioty działające na rynku spożywczym prowadzące działalność w zakresie produkcji pierwotnej i dostaw bezpośrednich produktów pochodzenia roślinnego oraz rolniczego handlu detalicznego żywnością pochodzenia niezwierzęcego mogą prowadzić działalność w ww. zakresie po uzyskaniu wpisu do rejestru zakładów prowadzonego przez właściwego ze względu na miejsce prowadzenia działalności Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego” – czytamy w oficjalnym komunikacie wydanym prze urzędników.
W języku urzędniczym „babcia Tereska” sprzedająca jagody czy grzyby stała się „podmiotem działającym na rynku spożywczym i prowadzącym działalność w zakresie produkcji pierwotnej bezpośrednich produktów pochodzenia roślinnego oraz rolniczego handlu detalicznego”. Dlaczego za brak zwykłej rejestracji, która nie ma wpływu na jakość sprzedawanego towaru przewidziano tak wysoką karę dla osób, które w obliczu inflacji, głodowych emerytur podejmują inicjatywę aby uczciwie podratować swój niewielki budżet? To wciąż otwarte pytanie do wszystkich decydentów.
(DK) plonsk24.pl
Źródło: businessinsider.com.pl
Zdjecie ilustracyjne: archiwum plonsk24.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS