A A+ A++

Rodzinne Ogrody Działkowe „Uroczysko” mają już 40 lat. Mieszkańcy Lubina, którzy tutaj posiadają swoje oazy spokoju, dziś bawili się na festynie z okazji jubileuszu.

Na terenie „Uroczyska” jest 246 działek. Większość jest zagospodarowana; na nowych właścicieli czeka obecnie 29 ogrodów.

– Pandemia spowodowała, że zainteresowanie ogrodami działkowymi bardzo wzrosło – przyznaje Robert Klocek, który do grona działkowców dołączył w 2006 roku. Od ośmiu lat jest prezesem „Uroczyska”. – Jeśli ktoś rozważa kupno działki, to ja go do tego jak najbardziej zachęcam. Jeśli ktoś mieszka w bloku, to posiadanie swojego kawałka ziemi jest naprawdę dużą frajdą. Jesteśmy tu otoczeni lasem, nikt nam nie przeszkadza, można stworzyć fajną oazę dla dzieci. Nie trzeba od razu budować domu. W ostatnich czasach z reguły dołączają do nas młodzi ludzie – twierdzi.

Robert Klocek

Jubileusz ogrodów działkowcy świętowali podczas festynu, który wspólnie zorganizowali. Towarzyszył im zespół ludowy Hosadyna od Lubina, który wniósł dożynkowy wieniec i bochny chleba. Nie było w tym przypadku – dożynki to święto plonów, a właściciele ogródków przynieśli rozmaite specjały przyrządzone z wyhodowanych przez siebie warzyw i owoców.

W urodzinowym festynie wzięły udział również Bogusława Potocka, przewodnicząca Rady Miejskiej w Lubinie, Jadwiga Musiał, przewodnicząca Rady Powiatu Lubińskiego. Dożynkowe zbiory poświęcił ks. Waldemar Ćwikliński, proboszcz parafii pw. św. Barbary w Lubinie.

W przyszłości o 40-leciu działalności „Uroczyska” działkowcom przypominać będzie obelisk, ustawiony w centralnej części ogrodowego terenu.

Fot. Joanna Dziubek

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRenewi Tour 2023: etap 4. Sam Welsford najszybszy
Następny artykułMężczyzna spadł z Mostu Dworcowego w Poznaniu. Został zabrany do szpitala