– W tym bublu prawnym nie przewidziano takiej sytuacji jak moja i pewnie wielu innych osób – mówi pan Krzysztof o uchwale, która wprowadziła w Warszawie od kwietnia nową metodę naliczania opłaty za śmieci.
Spółdzielnia wyliczyła, że ma płacić za śmieci 110 zł miesięcznie. Mieszka sam. – Tyle wyszło, bo wcześniej mieszkałem z mamą. Nowa uchwała zaczęła obowiązywać trzy miesiące po śmierci mamy. Zużywam jakieś 4,5-5 m sześc. wody, bo dużo biegam, trenuję, często piorę. Ale to o kilka metrów mniej od tego, co zużywaliśmy wcześniej we dwójkę – opowiada Czytelnik. – Dzwoniłem na infolinię, nie uwzględnili takiej sytuacji. Ten sam problem ma osoba, która na przykład kupuje mieszkanie po kimś. Będzie płacić za śmieci według zużycia wody poprzedniego właściciela. Na odkręcenie sytuacji trzeba czekać kilka miesięcy. Zanim spółdzielnia uwzględni mniejsze zużycie wody, będę płacić za śmieci z nadwyżką.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS