A A+ A++
Złowrogi przydomek zyskał najpewniej podczas oblężenia Pskowa, kiedy to ceniono go za męstwo, brawurę i zapamiętanie w walce. Stanisław Stadnicki – właściciel Łańcuta na przełomie XVI i XVII wieku z niewątpliwego bohatera wojennego przemienił się niestety w awanturnika i postać powszechnie znienawidzoną. Nadarza się doskonała okazja, aby lepiej zapoznać się z jego czynami. Stało się to możliwe dzięki zrealizowanej inicjatywie znanego aktora Antoniego Pawlickiego.

Fascynująca opowieść o wyczynach Stanisława "Diabła" Stadnickiego

“Klasycy historiografii” to projekt stworzony przez Antoniego Pawlickiego wraz z Agnieszką Więdłochą oraz Magdaleną Górską przy współpracy z Muzeum Historii Polski w ramach projektu “Kultura w sieci” dofinansowanego przez Narodowe Centrum Kultury. W rezultacie przygotowano nagrania kilku audiobooków, których bazą są wybitne opracowania zapomnianych już nieco historyków i pisarzy. Wśród nich szczęśliwie znalazła się książka lwowskiego autora Władysława Łozińskiego pt. “P rawem i lewem. Obyczaje na Czerwonej Rusi w pierwszej połowie XVII w.”. Znaczącą część tej pozycji stanowi barwny opis wyczynów Stanisława “Diabła” Stadnickiego, który toczył wówczas liczne prywatne wojny ze swymi szlacheckimi sąsiadami, dokonał wielu zajazdów, rabunków i zbrodni. Zgodnie z zasadą “Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę” jego herbowi przeciwnicy zdobyli i zniszczyli w 1608 roku “Stary Zamek” w Łańcucie, który już nigdy nie podniósł się z ruin. W wyniku tych zmagań zdewastowane zostało miasto oraz leżące pod Łańcutem wsie stanowiące własność Stadnickiego.

Zdaniem dra Andrzeja Borcza (któremu dziękujemy przy okazji za poinformowanie o projekcie i jego “łańcuckiej” części) opracowanie Łozińskiego jest kluczowe dla poznania losów Stanisława Stadnickiego oraz dziejów Łańcuta i regionu w tamtych burzliwych czasach. Lwowski badacz i pisarz wykorzystał bowiem unikalne materiały źródłowe – zachowane zapisy sądowe, które doskonale obrazują bezprawie panujące na terenie Ziemi Przemyskiej na początku XVII wieku. Książka napisana została efektownym stylem, zawiera mnóstwo mistrzowskich opisów potyczek, zasadzek i oblężeń. Prezentuje się dużo lepiej niż jakakolwiek “fikcja literacka”, choć przypomina słynne powieści z gatunku “płaszcza i szpady”. Wyśmienicie i plastycznie zarysowany został moment zdobycia łańcuckiego “Starego Zamku”…

Zachęcamy do zapoznania się z rzeczywistym, ekscytującym obrazem urywka przeszłości Łańcuta i naszego regionu odsłuchując obszerny fragment książki “Prawem i lewem” w znakomitej interpretacji Antoniego Pawlickiego.

Pełny audiobook “łańcuckiej” części książki “Prawem i lewem” dostępny jest pod linkiem:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBank Spółdzielczy w Zambrowie uruchamia kolejne usługi po przerwie w działalności
Następny artykułZa co należy pobierać tzw. opłatę plastikową. Zdezorientowani restauratorzy i sprzedawcy