Fest Festival 2023 nie odbędzie się. W oświadczeniu firma, która miała zorganizować wydarzenie, sugeruje, że to także wina władz regionu i Parku Śląskiego.
O tym, że Fest Festival może zostać odwołany, było wiadomo już w piątek. Tego dnia zaczynały pojawiać się niepokojące informacje. Z budowy scen zaczęli schodzić robotnicy. – Mieliśmy zacząć montaż, ale tiry ze sprzętem, które miały przyjechać do Chorzowa, nawet nie wyjechały z Warszawy. Właściciel sprzętu zażądał pieniędzy z góry – mówi nasz rozmówca, który pracował przy montażu scen. Po kilku godzinach rozpoczął się demontaż sprzętu na terenie imprezy. Udało nam się porozmawiać z Marcinem Szymanowskim, prezesem spółki FEST Festival. – Szukamy pieniędzy. Podwykonawcy pracują na pełnych przedpłatach, ale wpływy ze przedsprzedaży biletów nie były wystarczające – wyjaśnił. Powiedział, że brakuje mu 5 mln zł, żeby opłacić podwykonawców. – Mamy problem z płynnością. Możliwe, że ktoś nas poratuje – dodał.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS