A A+ A++

Ruch drogowy na Pomorzu wkracza w nową erę! Gdynia staje na czele projektu, który zmieni sposób, w jaki podróżujemy. Odkryj kluczowe aspekty tej przełomowej inicjatywy, które mogą wpłynąć na Twoje codzienne dojazdy.

  • Podpisanie umowy o współpracy przy realizacji Pomorskich Badań Ruchu 2024 przez Gdynię.
  • Wprowadzenie Pomorskiego Modelu Ruchu (PMR) jako narzędzie do analizy i planowania transportu w regionie.
  • Wiosenne, jesienne i letnie badania transportowe mieszkańców Pomorza.
  • Współpraca międzyinstytucjonalna w zakresie wymiany danych i wiedzy transportowej.

W ostatnim czasie, Gdynia zaangażowała się w projekt mający na celu przekształcenie sposobu, w jaki pojmujemy mobilność w regionie Pomorza. Istotą tego przedsięwzięcia jest zgromadzenie obszernych informacji o zachowaniach transportowych mieszkańców, które posłużą jako fundament dla opracowania Pomorskiego Modelu Ruchu. Ten model ma na celu zoptymalizowanie systemu transportowego i dopasowanie go do aktualnych oraz przyszłych potrzeb mieszkańców.

Pierwsze kroki na drodze do realizacji tego ambitnego celu zostały już podjęte. W środę, 14 lutego 2024 roku, podczas uroczystej konferencji prasowej, przedstawiciele Gdyni oraz kluczowych instytucji i biur zaangażowanych w projekt, oficjalnie zadeklarowali swoje wsparcie oraz współpracę. Wśród nich znalazły się takie podmioty jak Centrum Unijnych Projektów Transportowych, Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot, czy też Zarząd Dróg i Zieleni w Gdyni.

– Gdynia podpisała porozumienie o współpracy, które będzie polegać przede wszystkim na transferze wiedzy. Nasze analizy, dane i informacje pozwolą na jeszcze lepsze kształtowanie polityki transportowej w regionie – mówi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju.

Projekt zakłada przeprowadzenie kompleksowych badań ruchu drogowego, kolejowego, autobusowego oraz ciężarowego. Jednak nie ograniczy się wyłącznie do zwykłego zliczania pojazdów czy pasażerów. Pomorskie Badania Ruchu 2024 włączą także bezpośrednie wywiady w gospodarstwach domowych, a także obserwacje realizowane za pomocą kamer monitoringu.

– Porozumienie zakłada współpracę w zakresie wymiany informacji i danych na potrzeby analiz transportowych dotyczących przede wszystkim terenów rozwojowych miasta oraz ich chłonności demograficznej. Badania transportowe pozwolą na stworzenie symulacyjnego modelu ruchu na poziomie województwa, który docelowo pomocny będzie do zintegrowanego planowania transportu również w naszym mieście – mówi Iwona Markešić, dyrektorka Biura Planowania Przestrzennego Miasta Gdyni.

Dzięki tak wszechstronnemu podejściu, Pomorski Model Ruchu ma szansę stać się kluczowym narzędziem nie tylko dla urzędników i decydentów, ale także dla samych mieszkańców, którzy zyskają dzięki niemu lepiej dostosowany do ich potrzeb system transportu. Inicjatywa ta jest krokiem naprzód w kierunku bardziej zrównoważonej i przemyślanej mobilności w całym województwie pomorskim.

– Jako Zarząd Dróg i Zieleni w Gdyni dysponujemy wieloma analizami oraz badaniami dotyczącymi ruchu. Dane gromadzimy przy pomocy systemu TRISTAR. W ramach współpracy, jako ZDiZ oferujemy również wsparcie merytoryczne – mówi Michał Felon, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.

Wdrażanie Pomorskiego Modelu Ruchu to bez wątpienia proces wymagający czasu i zaangażowania wielu stron. Jednak perspektywa zyskania dokładnych, praktycznych narzędzi do zarządzania ruchem drogowym i transportem publicznym wydaje się być warte tej inwestycji. Mieszkańcy Pomorza mogą tylko zyskać na lepiej zorganizowanym i efektywniejszym systemie transportu, który odpowie na ich bieżące oraz przyszłe potrzeby mobilnościowe.

Na podstawie: UM Gdynia

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPowstanie całoroczne zewnętrzne boisko dla Akademii GKS-u Katowice. Trwa postępowanie przetargowe
Następny artykułDo przetargu stanęły trzy firmy. Ich oferty znacznie przekroczyły budżet