Ich koncerty zawsze gromadzą wielu odbiorów. Tabu, czyli gospodarze festiwalu, wkraczając na scenę, zawładnęli wodzisławskim stadionem, gdzie odbywa się festiwal reggae. To kolejny koncert w ramach tegorocznego wydarzenia.
– Tabu! Tabu! Tabu! – niecierpliwili się fani zespołu przed rozpoczęciem koncertu. To charakterystyczne skandowanie, które można usłyszeć praktycznie przed ich każdym występem.
Wodzisławska grupa tradycyjnie uraczyła odbiorców swoimi największymi hitami. Można było usłyszeć m.in: “Jak dobrze Cię widzieć“, “Sarny” czy “Nie chcę umierać“. To z pewnością jeden z tych występów, które na długo pozostaną w pamięci uczestników tego spotkania, zwłaszcza po tak długiej przerwie spowodowanej pandemicznymi restrykcjami w organizacji koncertów plenerowych.
Wydaje się również, że na długo zapamiętają je członkowie grupy, którzy również mogą na powrót cieszyć się z występów przed szeroką publicznością (a przypomnijmy, że w dobie pandemii, podobnie jak wielu artystów, Rafał Karwot, czyli lider grupy przebranżowił się we fryzjera i barbera, pisaliśmy o TUTAJ).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS