A A+ A++

Rondo w tym miejscu działa od niecałego tygodnia. Powstało z dwóch powodów: żeby zapewnić łatwiejszy wyjazd z ulicy Barbary oraz dla bezpieczeństwa pieszych.

Na ten pierwszy „powód” zapracowało samo miasto, który w trakcie remontu pobliskiej ul. Glinianej uczyniło z niej jednokierunkową. Teraz powrót na ul. Wawel jest możliwy w tej okolicy tylko przez ul. Barbary. Ten odcinek muszą pokonać nie tylko mieszkańcy dużego osiedla, ale i rodzice odwożący dzieci do Szkoły Podstawowej nr 6, pracownicy i klienci sądu przy Kaliskiej oraz osoby, które musiały odwiedzić przychodnię na Wawelu i zjechały w Glinianą w poszukiwaniu miejsca do zaparkowania.

Rondo ma też zwolnić ruch samochodów jadących od strony centrum i Pogoni, które ze zbyt dużą prędkością wjeżdżały na przejście dla pieszych przy kościele na Wawelu. Poprawie bezpieczeństwa w tym miejscu przysłużyła się już budowa „inteligentnego przejścia” dla pieszych, ale władze miasta powtarzają, że i tak wciąż dochodziło tutaj do niebezpiecznych zdarzeń.

Rondo na ul. Wawel ma poprawić bezpieczeństwo w tym miejscu

Miasto nie kryło, że powstanie tutaj rondo, jakiego dotąd w Sosnowcu nie było. Pojawiło się określenie „rondo z separatorów” łańcuchowych. Separatory są różne. Sami dołączaliśmy do tekstu zapowiadającego inwestycję zdjęcia ronda, którego spięte moduły utworzyły niewielką wysepkę. Rondo na ul. Wawel jest jednak inne. Przypomina ułożono w okręg biało-czerwone klocki. Mieszkańcy w internetowych komentarzach często szydzą z tego rozwiązania, a rondo określają mianem „Lego-ronda”.

Prezydent dziwi się krytykującym. – Wystarczy spojrzeć na rondo, żeby zorientować się, że ma charakter tymczasowy. Zrobiliśmy je, gdyż chcieliśmy zobaczyć, jak będzie funkcjonowało. Gdybyśmy zrobili rondo za duże pieniądze, a z czasem okazałoby się, że ten pomysł się nie sprawdził, to na nasze głowy spadłby hejt i fala krytyki, że zmarnowaliśmy kilkaset tysięcy złotych. Zainwestowaliśmy więc kilka tysięcy złotych, a i tak jesteśmy krytykowani… Nie dziwi mnie narzekanie kierowców. Nie rozumiem jednak, dlaczego narzekają piesi. Przecież to rondo powstało przede wszystkim, żeby poprawić bezpieczeństwo. Nie możemy co chwilę montować na drodze nowej sygnalizacji świetlnej. Będziemy dalej starać się „uspokajać ruch”. Ludzkie życie jest najważniejsze. Samochód ma ułatwiać życie, ale skończyły się czasy, gdy był w mieście traktowany priorytetowo. Pierwsze dni funkcjonowania ronda pokazały, że na Wawelu nie ma obecnie utrudnień w przemieszczaniu. Jest wolniej, ale i bezpieczniej. Dochodzą do mnie także głosy od zadowolonych pieszych, którzy proszą, żeby z tego rozwiązania nie rezygnować – mówi prezydent.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzkoła Podstawowa nr 5 zaprasza do udziału w konkursie recytatorskim „Wiosna w poezji”
Następny artykułSuplementy na poprawę odporności pozwolą ustrzec się COVID-19?