A A+ A++

W meczu 11 kolejki Tauron Hokej Ligi GKS Tychy podejmował zespół GKS Katowice. Tyszanie nie zachwycili grą, dwie bramki i kilka dobrych akcji to było za mało aby wygrać z GieKSą. Mecz zakończył się wynikiem 2:5, a decyzja o wycofaniu bramkarza na 31 sekund przed końcowym gwizdkiem przy stanie 2:4 nie znalazła wśród tyskich kibiców zrozumienia.

GKS Tychy – GKS Katowice 2:5 (0:1, 0:1, 2:3)

0:1 (10:23) Pasiut – Fraszko – Delmas 5/4
0:2 (39:31) Hitosato – Delmas – Fraszko
0:3 (40:28) Michalski
1:3 (41:52) Komorski – Padakin 5/4
1:4 (54:56) Michalski – Iisakka – Koponen
2:4 (56:16) Nilsson
2:5 (59:48) Fraszko 5/6 (do pustej)

Kary: 6 min – 8 min
GKS Tychy: Fucik (do 59:29 i od 59:48); Jaśkiewicz- Kaskinen, Jeziorski – Komorski – Łyszczarczyk (2); Nilsson (2) – Pociecha, Gościński – Turkin – Korenchuk; Jaromesky – Ciura, Padakin – Galant (2) – Mroczkowski; Bryk – Jansson, Krzyżek – Ubowski – Marzec. Trener: Adam Bagiński.
GKS Katowice: Murray; Delmas – Kruczek (2), Fraszko – Pasiut (2) – Michalski; Varttinen (2) – Koponen, Iisakka – Monto (2) – Hitosato; cook – Wanacki, Marklund – Sokay – Olsson; Maciaś – Lebek, Kovalchuk – Smal – Kaczyński. Trener: Jacek Płachta.

Więcej o meczu: Hokej: Parę przebłysków to za mało. GKS Tychy – GKS Katowice 2:5 [foto]

Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCugowski znów to zrobił. Razem z Zespołem Mistrzów oczarował publiczność | ZDJĘCIA
Następny artykułSylwia Biernat z zespołem – #GRALesie Zalesie Górne