A A+ A++

Po południu do dyżurnego straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, iż trzeba wejść do mieszkania przy pl. Lutra w Bielsku-Białej. Od kilku dni w mieszkaniu słychać szczekanie, nikt nie otwiera drzwi.

Zgłoszenie zdarzenia wpłynęło do dyżurnego SKKM o godz. 17.41. – Po dojeździe na miejsce okazało się, że w mieszkaniu zamknięty jest jakiś pies, który szczeka od kilku dni, a z właścicielem nie ma kontaktu. Nasze działania polegały na wejściu do mieszkania, w tym przypadku udało się to zrobić bez wyważania drzwi – powiedział nam mł. bryg. Marcin Rutkowski z JRG1 w Bielsku-Białej

Po otwarciu drzwi okazało się, że w mieszkaniu jest tylko kilkumiesięczna, wychudzona suka. Miski psa były puste, natomiast wszędzie były odchody zwierzęcia. Gdy wyprowadzono sukę na zewnątrz, ta natychmiast zaczęła pic wodę z miski przyniesionej przez sąsiadów. Wiek wychudzonego zwierzęcia oszacowano na kilka miesięcy. Zwierzę zostanie przetransportowane najprawdopodobniej do schroniska Reksia. W akcji uczestniczyły po jednym zastępie straży pożarnej z JRG1 i JRG2, policja oraz inspektor ds. ochrony zwierząt OTOZ Animals.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNatalia Nykiel zastąpi Dawida Kwiatkowskiego w “The Voice Kids”. Gwiazda nie ma żadnych wątpliwości
Następny artykułДівчина, яка танцює з вітром: у Рівному з’явився новий мурал