A A+ A++

Z szacunków JSW wynika, że gdyby doszło – co jest obecnie analizowane na forum UE – do objęcia emisji metanu europejskim systemem handlu emisjami (ETS), kosztowałoby to spółkę nawet ok. 820 mln zł rocznie. „Takie koszty mogłyby doprowadzić spółkę do bankructwa” – ocenia dyrektor Biura Odmetanowania i Zarządzania Mediami Energetycznymi JSW Artur Badylak.

Zagadnienia związane z odmetanowaniem były jednym z tematów kończącej się w piątek dwudniowej konferencji naukowej online, zorganizowanej przez Wydziału Górnictwa i Geoinżynierii Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, przy współpracy JSW, a także należących do niej spółek JSW Szkolenie i Górnictwo oraz JSW IT Systems.

Metan jest gazem towarzyszącym złożom węgla; w kopalniach JSW jest go najwięcej w polskim górnictwie. W ub. roku w procesie eksploatacji węgla w JSW wydzieliło się prawie 362,8 mln m sześc. metanu, z czego 220,4 mln m sześc. trafiło do atmosfery poprzez wentylację wyrobisk, a 142,4 mln m sześc. ujęto w instalacje odmetanowania.

Reklama

86 mln m sześc. gazu pozyskanego w ramach odmetanowania wykorzystano do produkcji energii elektrycznej i cieplnej – z tego ponad 26 mln m sześc. posłużyło do wytwarzania prądu, ciepła i chłodu we własnych instalacjach JSW, a niespełna 60 mln m sześc. sprzedano odbiorcom zewnętrznym. 56,4 mln m sześc. ujętego metanu nie zostało w żaden sposób wykorzystane.

„Ambicją naszą jest, aby całość pozyskiwanego metanu była gospodarczo wykorzystywana” – zapewnił dyr. Badylak. Przypomniał, że obecnie w północnych kopalniach JSW budowane są kolejne układy kogeneracyjne, dzięki którym łączna moc zainstalowanych urządzeń do produkcji energii wyniesienie tam ponad 40 megawatów.

Potencjalnym problemem dla JSW i innych emitentów metanu, którego potencjał cieplarniany jest ok. 28-krotnie większy od dwutlenku węgla, może być rozważane obecnie objęcie metanu unijnym systemem opłat za emisję – domaga się tego wiele organizacji ekologicznych.

„W ub. roku Komisja Europejska ogłosiła strategię metanową, wskazując jako kierunek działania ograniczenie emisji metanu. Widoczny jest duży nacisk na ukończenie emisji metanu w sektorze energetycznym, w tym z kopalń węgla. Obecnie trwają konsultacje przed rozpoczęciem prac legislacyjnych” – przypomniał szef Biura Odmetanowania i Zarządzania Mediami Energetycznymi JSW.

„Potencjalne koszty wprowadzenia EU ETS są niebotyczne i wyniosłyby za 2020 r. ponad 820 mln zł” – podał dyrektor.

W symulacji przyjęto sytuację, kiedy opłaty zostałyby wprowadzone bez okresu przejściowego i darmowych uprawnień do emisji, przy cenie uprawnień ze stycznia 2020 r. Metan odprowadzany z powietrzem wentylacyjnym wygenerowałby koszty na poziomie blisko 654 mln zł rocznie, a niewykorzystywany obecnie metan ujęty w instalacje odmetanowania – ponad 167 mln zł. Łącznie JSW musiałaby zapłacić – według danych za ub. rok – za emisję ok. 276,8 mln m sześc. metanu.

Jak powiedział prodziekan Wydziału Górnictwa i Geoinżynierii Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, profesor tej uczelni Marek Borowski, to właśnie metan odprowadzany wraz z powietrzem wentylacyjnym (w stężeniu do 0,75 proc.) jest – mimo niskiego stężenia – największym źródłem emisji tego gazu z kopalń, zarówno w Polsce, jak i na świecie. Technologie eliminujące metan z powietrza istnieją, ale nie zostały jeszcze skomercjalizowane.

W ub. roku w kopalniach JSW wydzielało się 691 m sześc. metanu na minutę, z czego ujmowano 273 m sześc. gazu na minutę – oznacza to średnią efektywność odmetanowania na poziomie 39,5 proc. Kopalniami o największej w JSW metanowości są: Szczygłowice (gdzie wydziela się prawie 220 m sześc. metanu na minutę), Pniówek i Budryk.

W ocenie prof. Borowskiego problemem w pozyskiwaniu metanu, wydzielającego się podczas eksploatacji górniczej, nie są obecnie technologie oraz potrzebne na ten cel nakłady, ale skuteczne połączenie działalności górniczej (efektywnego i bezpiecznego wydobycia węgla) z dostępnością i zapewnieniem odpowiedniej ilości ujmowanego metanu.

Pozyskiwanie i wykorzystanie gospodarcze metanu jest jednym z priorytetów JSW. W 2019 r. w spółce powstało Biuro Odmetanowania i Zarządzania Mediami Energetycznymi, łączące funkcje w zakresie odmetanowania oraz wykorzystania metanu. Rosnąca ilość tego gazu wynika m.in. ze wzrostu głębokości eksploatacji górniczej, większego nasycenia pokładów metanem oraz koncentracji wydobycia.

Obecnie – jak ocenił prof. Borowski – na świecie znanych jest ok. 200 projektów wykorzystania metanu z pokładów węgla, z których połowa polega na wytwarzaniu z tego gazu energii elektrycznej w instalacjach o łącznej mocy do 700 megawatów.

PAP - mini

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLatkowski nie stawia się w prokuraturze. Dlaczego?
Następny artykuł„II wojna światowa i czasy powojenne we wspomnieniach” – XII Ogólnopolski Konkurs Historyczno – Literacki