A A+ A++

Protest odbył się w październiku zeszłego roku. Na placu Wolności w Czarnkowie pojawili się przedstawiciele klubu, piłkarze oraz sympatycy.

Przeprowadzono pokazowy trening, a później kibice rozwinęli transparenty uderzające we włodarza miasta. Zarzucano mu m.in. że wycofał się z pomysłu modernizacji szatni na miejskim stadionie.

Grający w trzeciej lidze klub piłkarski Noteć Czarnków po kilku miesiącach wydał oświadczenie, w którym twierdzi, że stanowczo potępia zachowanie kibiców.

To mocno uderzyło w godność i dobre imię burmistrza, a my chcemy uczyć naszych podopiecznych wzajemnego szacunku i poszanowania drugiego człowieka

 – czytamy.

Klub przeprasza też za brak reakcji we właściwym momencie i obiecuje wprowadzenie zmian, aby takie zdarzenia nigdy się nie powtórzyły. Burmistrz Czarnkowa Andrzej Tadla przeprosiny przyjął. Jednak samego oświadczenia nie chce komentować.

Dodał, że “sporne” szatnie zostaną przebudowane i samorząd informował o tych planach dużo wcześniej. Budynek zostanie dostosowany do wszystkich wymogów, które narzuca Polski Związek Piłki Nożnej. Szatnie będą kosztować 330 tys. złotych. Wszelkie koszty pokryje samorząd.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTak wygląda nowe Seicento. Będzie hit? Pierwsza jazda Fiatem 600e
Następny artykułEdyta Golec musiała wynająć ochronę. Sytuacja wymknęła się spod kontroli