“Knighter” posiada w dorobku pięć tytułów mistrza świata, 24 razy sięgał po mistrzostwo Wielkiej Brytanii. W 2011 roku Elżbieta II uhonorowała motocyklistę z Wyspy Man Orderem Imperium Brytyjskiego.
– KTM proponował mi start w Dakarze w 2009 i 2010, ale byłem zaangażowany w innych programach i zawsze składano mi taką propozycję w ostatniej chwili – wspomina David Knight. – Nie jest łatwo przygotować się na Dakar – szczególnie na Wyspie Man – i dlatego rezygnowałem. Trochę wówczas trenowałem z Despresem i Comą. Byłem od nich dużo szybszy, ale nie miałem pojęcia o nawigacji. Gdybym wtedy wystartował, do dzisiaj pewnie byłbym już zwycięzcą Dakaru. Tym razem jadę tylko dla frajdy. Nie mam zamiaru dać się ponieść ambicji. Będę odpuszczał tu i tam. Chciałbym uzyskać dobry wynik za dwa – trzy lata.
Crowdfundingowa akcja kibiców umożliwiła zbiórkę 53 tysięcy funtów. Knight wynajął Husqvarnę FR 450 Rally w HT Rally Raid – firmie Henka Hellegersa działającej w Vorden. Ten sam zespół obsługuje motocyklistów Orlen Team.
Największym problemem może być dostanie się do Arabii Saudyjskiej. Plan podróży Knighta obejmował sobotni prom z Douglas do Heysham, potem przejazd do Manchesteru, lot do Amsterdamu, a stamtąd do Dżuddy. Holandia zamknęła jednak lotniska dla brytyjskich samolotów i jedyną nadzieją pozostał czarterowy lot, zorganizowany przez ASO.
Fot. facebook.com/HTrallyraid
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS