Koncert pod Wiatrakiem

Tydzień temu, w pałacu w Suchej Górnej, rozpoczął się cykl Letniej Sceny Koncertowej. Zainaugurował go koncert zespołu Nieobecni. W sobotę, pod Wiatrakiem miała miejsce druga odsłona tego wydarzenia.

– Dzisiaj mamy koncert w ramach Letniej Sceny Koncertowej – mówi Marta Stanowska z Centrum Kultury w Polkowicach. – Zagra nam zespół Easy Dose z Wrocławia. Jest to nowoczesny zespół, który inspiruje się różnymi stylami muzycznymi. Wiatrak jest fajną, nową wciąż lokalizacją na mapie Polkowic więc stwierdziliśmy, że muzyka i koncerty przyciągną naszych mieszkańców. No i chcemy, żeby nasi mieszkańcy mieli możliwość fajnego spędzania czasy w przestrzeniach miejskich – dodaje.

Zespół Easy Dose powstał w 2020 roku we Wrocławiu. Inspiracje czerpią z takich gatunków muzycznych jak: house, hip hop, funk oraz szeroko pojętej muzyki gitarowej. Nie brakuje też skreczowania, gitarowych solówek i tanecznych bitów. Zespół występuje w składzie: Anna Nguyen – wokal, Michał Pankowski – wokal, gitara elektryczna, Jakub Kaczor – gramofony, Kacper Mikołajuk – syntezator, Robert Kompanowski- gitara elektryczna.

– Nasza muzyka jest stworzona do takich openerów – mówi Michał Pankowski wokalista i producent w zespole. – Bardzo dobrze się czujemy na świeżym powietrzu. Gramy taką trochę letnią muzykę i mimo, że dzisiaj jest bardzo gorąco myślę, że sobie poradzimy. Atmosfera jak widzę jest bardzo fajna tak, ze mamy bardzo pozytywne odczucia przed koncertem.

– To już trochę nie moja bajka taka muzyka, jestem już dziadkiem, ale muszę przyznać, że niektóre utwory mi się podobają. I już jestem bardzo zadowolony wyobrażając sobie minę wnuczki, której powiem, że byłem na takim koncercie i zostałem do końca – mówi Zbigniew Grzegorzewski, uczestnik.

– Lubię taką muzykę. Zespołu do tej pory nie znałam, ale podoba mi się to co grają – mówi Maria Satanowska, uczestniczka. – Myślę, że będę szukała ich nagrań w sieci. Fajnie, że można tutaj sobie ich posłuchać – podkreśla.

Artyści poradzili sobie bardzo dobrze. Widzowie każdy utwór obdarzali sporym aplauzem. I mimo tego, że na widowni byli widzowie od nastolatków, do osób w wieku już emerytalnym, to nikt nie opuszczał koncertu i przez godzinę wszyscy doskonale się bawili.

Zgłoś naruszenie/Błąd