Piotr Siemion wydał nową powieść po osiemnastoletniej przerwie. To rzadki u dzisiejszych pisarzy okres milczenia. Oni raczej starają się wydawać utwory o wiele częściej, by nie spadło raz rozbudzone zainteresowanie – jeśli oczywiście było rozbudzone. A jeśli nie, to żywią się nadzieją, że stanie się tak za sprawą którejś z następnych.
Siemion debiutował w roku 2000 powieścią „Niskie Łąki” i narobił dużo szumu, bo utwór był dobrze napisany, ale też ważny dla jego rówieśników. Potraktowano „Niskie Łąki” jako książkę pokoleniową ówczesnych 40-latków, którzy w okresie ustrojowej transformacji mieli koło trzydziestki i zaczynali poważne życie w kraju, który stwarzał młodym, wykształconym, znającym języki wiele nowych możliwości. A którzy wcześniej wierzyli, że są hipisami, starali się żyć na luzie i dobrze bawić.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS