fot. A.S.O./Charly Lopez
Tour de France już tuż, tuż za progiem. W tegorocznym wyścigu, który w najbliższą sobotę wyruszy z Kraju Basków, weźmie udział zaledwie, albo aż dwóch polskich zawodników.
Na otwarcie sezonu transferowego poczekamy do 1 sierpnia, lecz przecieków w tym temacie nie brakuje. Miguel Angel Lopez nie marnuje czasu po wyrzuceniu z Astany, kosząc zwycięstwa aż miło.
Oto informacje z 25 i 26 czerwca.
Informacje dnia
- Rumun Vlad Dascalu został w Krynicy-Zdroju mistrzem Europy MTB cross-country. W wyścigu przeprowadzonym w ramach Igrzysk Europejskich srebrny medal wywalczył Szwajcar Lars Forster, a brązowy przypadł Włochowi Luce Braidot. Mistrz Polski Krzysztof Łukasik zajął 17. pozycję, na 22. miejscu zmagania ukończył Bartłomiej Wawak. W rywalizacji kobiet zwyciężyła Puck Pieterse. Holenderka wyprzedziła Austriaczkę Monę Mitterwallner oraz Szwajcarkę Sine Frei. Aleksandra Podgórska została sklasyfikowana na 21. pozycji, Paula Gorycka była 33.
- W Rotterdamie, od jazdy na czas, rozpocznie się Tour de France Femmes 2024, informuje „WielerFlits”. Wyścig wyruszy w poniedziałek 12 sierpnia, dzień po zakończeniu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Drugi etap zaplanowano na trasie Rotterdam-Den Haag.
- Miguel Angel Lopez (Medellin-EPM), po wylądowaniu na marginesie zawodowego kolarstwa, nie bierze jeńców. Kolumbijczyk właśnie wygrał Vuelta a Colombia (2.2), o ponad 6 minut wyprzedzając Rodrigo Contrerasa. „Superman” dokonał przy tym niezwykłej sztuki, wygrywając dziewięć z dziesięciu odcinków całego wyścigu.
- Źródła “Gazzetta dello Sport” donoszą, że UAE Team Emirates chce pozyskać Pavla Sivakova (Ineos Grenadiers) i Nilsa Politta (Bora-hansgrohe).
Informacje z Tour de France
Do składu Ineos Grenadiers na lipcowy Wielki Tour zostali powołani Egan Bernal, Jonathan Castroviejo, Omar Fraile, Michał Kwiatkowski, Daniel Martinez, Tom Pidcock, Carlos Rodriguez i Ben Turner.
„Grenadierzy” tym razem pojadą bez pewniaka na klasyfikację generalną, zaczepić się tu spróbują Bernal, Martinez i debiutant Rodriquez.
Dla 33-letniego Kwiatkowskiego będzie to powrót po rocznej przerwie i już dziewiąty start w TdF, w którym przed trzema laty wygrał etap. Tym razem nie będzie związany żelazną taktyką, dlatego pojedzie aktywnie, o ile pozwoli mu na to prezentowana forma.
Znalezienie się w drużynie po niepowodzeniach, przez które przeszedłem w zeszłym roku, stanowi dla mnie ogromną motywację. To będzie wymagająca edycja, z dużą ilością wspinaczek i kilkoma bardzo trudnymi etapami.
Planuję brać dzień po dniu, szansę po szansie i nie będę się zbytnio ekscytował zbyt wcześnie, ponieważ pierwsze etapy zawsze są dość gorączkowe. Pojadę dla moich kolegów z ekipy, a jeśli dostrzegę szansę dla siebie, to ją wykorzystam.
Jestem przekonany, że na wielu etapach możemy pokazać się z dobrej strony, a wielkie talenty, takie jak Egan, Tom, Dani i inni będą nas napędzać. W tym roku mamy swobodę taktycznej jazdy – wykorzystywać okazje i podejmować skalkulowane ryzyko.
Ta dynamika może być wyjątkową przewagą, której potrzebujemy i która doskonale ilustruje naszą mentalność all-in
– powiedział mistrz świata z 2014 roku na stronie swojego zespołu.
Tadej Pogacar poprowadzi UAE Team Emirates po trzecie zwycięstwo w Tour de France (1-23 lipca). Triumfatora wyścigu z lat 2020-21 wspierać będą Rafał Majka, Adam Yates, Vegard Stake Laengen, Mikkel Bjerg, Marc Soler, Felix Großschartner i Matteo Trentin.
Tour to jedno z największych wydarzeń w świecie sportu, dlatego cieszymy się, że możemy tu powrócić. Za nami ciężkie przygotowania, ale teraz wszystko znajduje się na właściwym miejscu. Mamy bardzo dobry zespół. Będzie kilku poważnych rywali, lecz tak jest zawsze w przypadku największych zawodów. Zrobimy z tego świetne widowisko i oczywiście pojedziemy po zwycięstwo
– powiedział Słoweniec, który dopiero co został podwójnym mistrzem kraju (w jeździe na czas i wyścigu ze startu wspólnego).
Mikel Landa zostanie liderem Bahrain Victorious w 110. edycji „Wielkiej Pętli”. W składzie tej formacji nie znalazło się miejsce ani dla Filipa Maciejuka, ani dla Kamila Gradka. Z Baskiem, z Kraju Basków, wyruszą Phil Bauhaus, Nikias Arndt, Fred Wright, Matej Mohoric, Jack Haig, Wout Poels i Pello Bilbao. Ten ostatni ma „ubezpieczać” grupę na wysokiej pozycji w klasyfikacji generalnej, w razie niepowodzenia Landy.
W składzie TotalEnergies nie zobaczymy Macieja Bodnara. Tu w wybranej ósemce są Mathieu Burgaudeau
Peter Sagan, Edvald Boasson-Hagen, Steff Cras, Valentin Ferron, Pierre Latour, Daniel Oss i Anthony Turgis.
Po raz drugi w Tour de France nie wystąpi Łukasz Owsian. W grupie Arkea Samsic powalczą za to Warren Barguil, Clement Champoussin, Simon Guglielmi, Anthony Delaplace, Luca Mozzato, Jenthe Biermans, Matis Louvel i Laurent Pichon.
Ubiegłoroczny zwycięzca Giro d’Italia, Jai Hindley, stanie na czele Bora-hansgrohe w Tour de France. Niemiecka formacja pozostawiła w domu Sama Bennetta, stawiając w sprintach na Belga Jordi Meeusa.
W ósemce znaleźli się również Danny Van Poppel, Nils Politt, mistrz Niemiec Emanuel Buchmann, Bob Jungels, Marco Haller i Patrick Konrad.
Lidl-Trek zabiera do Francji zwycięzcę Tour de Suisse Mattiasa Skjelmose i byłego mistrza świata Madsa Pedersena. Obok Duńczyków w składzie zobaczymy mistrza Stanów Zjednoczonych Quinna Simmonsa, Alexa Kirscha, Juana Pedro Lopeza, Jaspera Stuyvena, Tony Gallopina i Giulio Ciccone.
Enric Mas ponownie stanie na czele Movistar Team, ubiegając się o podium Tour de France. Hiszpana, w hiszpańskiej ekipie, wspierać będą mistrz Austrii Gregor Mühlberger, Amerykanin Matteo Jorgenson, Portugalczycy Nelson Oliveira i Ruben Guerreiro oraz Antonio Pedrero, Gorka Izagirre, Alex Aranburu.
Mark Cavendish na zakończenie kariery powalczy o absolutny rekord 35 etapowych zwycięstw w Tour de France. 38-letni brytyjski sprinter znalazł się w składzie Astana Qazaqstan na wyścig.
Zwycięzcy ostatniego etapu Giro d’Italia w Rzymie na finiszach będzie pomagał Cees Bol. W klasyfikacji generalnej wysoko powinien uplasować się Alexey Lutsenko, który dwie ostatnie edycje zakończył na 7. oraz 8. miejscu.
Koszulkę kazachskiej ekipy założą również młodzieżowy mistrz świata Yevgeniy Fedorov, David De La Cruz, Harold Tejada, Luis Leon Sanchez i Gianni Moscon.
Alpecin-Deceuninck stawia na Mathieu van der Poela i Jaspera Philipsena. Holender tym razem na Tour przyjedzie wypoczęty i jeżeli wyjedzie bez etapu to będzie można mówić o sporej niespodziance. Belg w zeszłym roku wygrał natomiast dwa sprinty, w tym ten na Polach Elizejskich. Teraz oprócz zwycięstw, jego cel to zielona koszulka.
Holenderską drużynę uzupełnią Silvan Dillier, Michael Gogl, Quinten Hermans, Soren Kragh Andersen, Jonas Rickaert i Ramon Sinkeldam.
EF Education-EasyPost stawia na mistrza olimpijskiego Richarda Carapaza i Rigoberto Urana, którzy w przeszłości stanęli już na końcowym podium „Wielkiej Pętli”. O etapy na bardziej wymagających etapach mają powalczyć Neilson Powless i Esteban Chaves, a w łatwiejszym terenie Magnus Cort i Alberto Bettiol. Pod francuskim słońcem napocą się również Andrey Amador i James Shaw.
Greg van Avermaet w ostatnim swoim sezonie w karierze ominie największy wyścig kolarski, w którym zdobywał etapy i zakładał koszulkę lidera. AG2R Citroën nie włączył mistrza olimpijskiego z Rio do ekipy na Tour.
Francuska formacja szans w generalce upatruje w Benie O’Connorze, czwartym kolarzu Touru 2021 i trzecim zawodniku tegorocznego Criterium du Dauphine. Wysoko może zakręcić się również rewelacja Tour de Suisse, Felix Gall.
Etapy znajdą się na celowniku Nansa Petersa i Benoita Cosnefroya. Na liście startowej pojawią się też Oliver Naesen, Stan Dewulf, Clement Berthet i Aurelien Paret-Peintre.
Jeśli znalazłeś w artykule błąd lub literówkę prosimy, daj nam o tym znać zaznaczając błędny fragment tekstu i używając skrótu klawiszy Ctrl+Enter.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS