A A+ A++

Nie trzeba być detektywem, by dostrzec czy podsłuchać, że politycy i działacze poszczególnych ugrupowań są aktywni podczas tegorocznego Elbląskiego Święta Chleba. Dziś (26 sierpnia) swoją przedwyborczą cegiełkę dorzuciła w tym względzie Lewica, której przedstawiciele ruszyli po podpisy poparcia pod listami kandydatów.

Zbieranie podpisów poprzedziła konferencja prasowa, na której szerzej zaprezentowano kandydatów startujących z lokalnej listy, przedstawiono też niektóre postulaty ugrupowania. Z okręgu elbląskiego startują Monika Dwojakowska (do tej pory elbląska radna z prezydenckiego klubu radnych), Paweł Rodziewicz (na ten moment Miejski Rzecznik Konsumentów w Elblągu), Aleksandra Żmijewska (Działdowo), Justyna Maciak i Dawid Sadowski z Ostródy. Listę otwiera posłanka Monika Falej.

– Dziś w Elblągu jest nas, jak państwo widzą, siła – mówiła posłanka Falej. Dodała, że siła jej ugrupowania polega na różnorodności, a trwające w Elblągu święto jest okazją, by pokazać “mocną ekipę” Lewicy. Parlamentarzystka przypomniała też, niejako w kontrze do podejścia Konfederacji w tej materii, o Międzynarodowym Dniu Psa i właściwym traktowaniu zwierząt. – Powołamy rzecznika praw zwierząt, który będzie dbał o dobrostan zwierząt i będzie dbał o to, żeby godnie żyły, żeby osoby, które je krzywdzą, spotkała odpowiednia kara – zapowiadała Monika Falej.

Aleksandra Żmijewska, “trójka” listy Lewicy, mówiła o problemach dotyczących wykluczenia oraz zmaganiach kobiet.

– Pochodzę z małej wsi, ze Skurpia pod Działdowem, tam żyje moja rodzina, moi bliscy i chcę dla nich dobrych usług publicznych, np. przychodni, ale też dobrej komunikacji. Chciałabym, żeby nasze państwo uwzględniało potrzeby osób z małych miejscowości i wsi. Jestem też młodą kobietą, która dotkliwie przeżywa rozmaite wydarzenia związane z prawami kobiet w polskiej rzeczywistości – podkreśliła. – Kobiety muszą mieć dostęp do legalnej aborcji, do antykoncepcji, a kiedy są w ciąży, np. do refundowanych badań prenatalnych niezależnie od tego, skąd pochodzimy – wymieniała niegdysiejsza uczestniczka Strajku Kobiet.

Justyna Maciak mówiła z kolei o ochronie zdrowia w kraju nad Wisłą.

– Reprezentuję w Lewicy związki zawodowe, jestem pielęgniarką, będę walczyła o godne warunki pracy i płacy dla pielęgniarek, a przede wszystkim żeby na nogi stanęła nasza polska ochrona zdrowia. Przez rządy PiS ochrona zdrowia kona. Będzie po nas, będzie po lekarzach, będzie po pielęgniarkach, nie będzie leczenia i ludzie będą umierali w domach, bo nie będą prawidłowo zaopiekowani – stwierdziła przedstawicielka Lewicy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUwaga pasażerowie! Utrudnienia w ruchu na stacji Warszawa Wschodnia
Następny artykułRekordowy ruch na Kraków Airport – w tym roku już 6 milionów pasażerów. Podróżowało też z nimi kilkaset zwierząt