A A+ A++

Marcovia postraszyła lidera, fot. Sportowe WWL

W meczu przeciwko liderowi z Płocka Marcovia zaprezentowała się z bardzo dobrej strony. Niestety do wywalczenia punktu zabrakło kilku minut. Remis 2:2 utrzymywał się bowiem do 90 minuty, ale w doliczonym czasie gospodarze zdobyli dwie bramki i ostatecznie wygrali 4:2 (1:1). Swoje pierwsze trafienia w zielono-żółtych barwach zaliczyli Kacper Nastałek i Filip Bućko.

Jako pierwsi ze zdobycia bramki cieszyli się zawodnicy Wisły, którzy objęli prowadzenie w 14 minucie za sprawą Adriana Szczutowskiego. Dziesięć minut później do wyrównania doprowadził Kacper Nastałek. Chwilę później ten sam zawodnik mógł ustrzelić dublet, ale tym razem bramkarzowi z Płocka z pomocą przyszedł słupek. Tuż przed przerwą przed doskonałą szansą stanął z kolei Piotr Cudny, ale jemu również zabrakło odrobiny szczęścia i zimnej krwi.

Po zmianie stron ponownie na prowadzenie wyszli gospodarze. Tym razem Sebastiana Kosiorowskiego pokonał Sebastian Strózik. W 57 minucie kapitalną akcją i jeszcze lepszym wykończeniem popisał się Filip Bućko. Remis 2:2 wyraźnie zaskoczył „narciarzy”, którzy nie spodziewali się tak dobrze przygotowanej Marcovii. Niestety gdy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów w doliczonym czasie gry Wisła wyprowadziła dwa ciosy, które pozwoliły jej zwyciężyć 4:2. Na listę strzelców wpisali się Patryk Leszczyński i Bartosz Borowski.

Patrząc na przebieg spotkania na pewno szkoda, że nie udało się wywalczyć chociażby jednego punktu. Niemniej jednak postawa zawodników z Marek napawa optymizmem przed kolejnymi ligowymi potyczkami. Podopieczni Bartłomieja Walewskiego kolejny raz pokazali duże serce do gry co nie uszło uwadze m.in. trenerowi Wisły, który był pełen uznania wobec tego co zaprezentowali w Płocku. Mareccy kibice również docenili zaangażowanie swoich ulubieńców dając im dowody wsparcia w pomeczowych komentarzach. My także dziękujemy za walkę z wyżej notowanym rywalem!

Teraz przed Marcovią dwa domowe mecze – w środę z Drogowcem Jedlińsk a w sobotę z Ursusem Warszawa.

Wisła II Płock – Marcovia Marki 4:2 (1:1)
Bramki: 24′ Kacper Nastałek, 57′ Filip Bućko
Skład wyjściowy Marcovii: Sebastian Kosiorowski – Kacper Bystros, Mateusz Argasiński, Grzegorz Kalisiak, Kacper Klinicki – Kamil Żmuda (C), Patryk Kultys, Bartosz Osoliński, Filip Bućko, Piotr Cudny – Kacper Nastałek
Rezerwowi: Patryk Andrzejczak, Michał Boczoń, Paweł Żmuda, Przemysław Chyrchała, Kacper Grabowicz, Aleks Płoszka, Michał Durajczyk, Roman Zhuk, Dominik Woronowicz
Trenerzy: Bartłomiej Walewski, Patryk Żuber (asystent), Marek Plichta (trener bramkarzy)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Як Ізраїль”: Зеленський заявив, що Україна готова воювати “в довгу”, але не втрачаючи людей
Następny artykułDwie porażki piłkarek ręcznych MKS FunFloor Lublin w Niemczech