54-letni mieszkaniec Sosnowca odpowie przed sądem za zagłodzenie krokodyla i dwóch serwali. Śledczy przesłali akt oskarżenia w tej sprawie.
W maju zeszłego roku sosnowieccy policjanci poinformowali o martwych zwierzętach znalezionych na terenie jednej z posesji przy ul. Borowej. Wcześniej ktoś zadzwonił na komendę z informacją, że jej właściciel przetrzymuje tam w fatalnych warunkach krokodyle. Funkcjonariusze na miejscu zastali niewielką przybudówkę do garażu, w której znajdował się prowizoryczny basen. W niej mężczyzna trzymał dwa krokodyle nilowe. – Znajdowała się tam martwa samica i żywy jeszcze samiec. Można powiedzieć, że krokodyl pilnował swojej martwej towarzyszki. Stan zdrowia zwierzęcia był ciężki, nie było pewności, czy przeżyje – mówi Michał Łukasik, zastępca prokuratora rejonowego Prokuratury Rejonowej Sosnowiec Północ.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS