A A+ A++

Ludzie z Ordo Iuris są skoncentrowani głównie na szóstym przykazaniu. Ich sprawa. Inaczej jest jednak, gdy ulega im funkcjonariusz państwa. On ma się kierować konstytucją. Tymczasem minister Czarnek o tym nie pamięta.

Opinie publikowane w naszym serwisie wyrażają poglądy osób piszących i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji

Doktor habilitowany nauk prawnych, profesor KUL, a obecnie również minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek nie ustaje w swojej aktywności. Przegonił ze szkół organizacje pozarządowe, z kuratorów – i za ich pośrednictwem z dyrektorów szkół publicznych – zrobił posłusznych wykonawców ministerialnych poleceń, a dzięki nowelizacji Karty nauczyciela może szykować się na zwycięską wojnę ze szkołami niepublicznymi.

Najwidoczniej jednak tego wszystkiego mu mało, zabrał się więc bezpośrednio za uczniów. Ze strony ministerstwa usunął numer telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży. Polecił również wyrzucić go z podręczników.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRosjanie użyli min POM-3 Medalion. To zakazana broń
Następny artykułNie ma czym oddychać w budynku centrum chorób płuc za miliony. “Jak w takich warunkach można leczyć ludzi”