A A+ A++

ROMAN BARAN: – Ogrom pracy włożyliśmy w to, by stanąć na starcie w Małastowie, ale przebieg weekendu zrekompensował nam wszystkie trudy. Mimo problemów z pogodą i przerwania zawodów, uważam, że organizatorzy przygotowali piękny jubileusz. W niedzielę warunki nie były sprawiedliwe, ale na pogodę nie mamy wpływu. Cały zespół dał z siebie wszystko, więc wykorzystaliśmy swoją szansę. Cieszę się, że z podjazdu na podjazd poprawialiśmy wynik, a samochód działał bez żadnych kłopotów. Wracamy bez awarii, więc możemy spokojnie przygotowywać się do startu w Limanowej. Z optymizmem czekam na nasze polskie święto w wyścigach górskich. Liczę na mocną obsadę i kolejne pojedynki. Po weekendzie w Magurze ogromne gratulacje dla Waldka Kluzy i Sebastiana Steca za zwycięstwa, a dla Roberta Sługockiego i Gabriela Kubita podziękowania za świetną walkę. To było wyjątkowy moment, móc znów stanąć na podium w Magurze Małastowskiej. Na przełomie czerwca i lipca w Limanowej będzie trudniej, ale już nie możemy się doczekać. Dziękuje rodzinie, przyjaciołom, zespołowi, wszystkim partnerom i oczywiście kibicom, za całe wsparcie i piękną atmosferę – razem sięgnęliśmy po ten sukces.

informacja prasowa

Czytaj również:

 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułHitowy transfer stał się faktem! Angielski gigant się nie zatrzymuje
Następny artykułFerrari pokazało na co ich stać