A A+ A++

W kuluarach coraz częściej słychać, że Washington Wizards zdecydują się na przebudowę drużyny, po rozczarowującym sezonie, w którym zajęli dopiero 12 miejsce w Konferencji Wschodniej.

Według Adriana WojnarowskiegoESPN agent Bradleya Beala Mark Bartelstein, jest w stałym kontakcie z nowym prezydentem zespołu Michaelem Wingerem w sprawie wymiany z udziałem jego klienta.
– Drużyny zaczynają pytać o dostępność Bradleya Beala, dlatego też prezydent zespołu jest w stałym kontakcie z jego agentem w sprawie potencjalnej wymiany, aby wspólnie omówić potencjalne scenariusze.

W podobnym tonie wypowiada się Shams Charania z The Athletic, który zaznaczył, że zawodnik jest już dogadany z organizacją w sprawie współpracy odnośnie potencjalnej wymiany.
– Wizards są już dogadani z Bealem w sprawie wspólnego stanowiska dotyczącego jego wymiany, wszystko zależy teraz od faktu, czy organizacja zdecyduje się na totalną przebudowę. W takim przypadku będą współpracować z agentem Bradleya, aby znaleźć mu miejsce, z którego będzie zadowolony. Zainteresowanie już wyrazili Miami Heat, którzy wyrastają na faworyta do pozyskania zawodnika Wizards.

Bradleyowi Bealowi pozostały jeszcze 4 lata z jego 5-letniego kontraktu wartego 251 milionów dolarów, który obejmuje opcję gracza wartą 57 milionów w jego ostatnim roku. Umowa posiada także klauzulę zakazu handlu, a więc gracz może odmówić potencjalnej wymiany, przez co Wizards są w cięższej sytuacji i muszą współpracować z graczem w tej sprawie.

Bradley Beal grał dotychczas przez swoją 11-letnią karierę jedynie w barwach Washington Wizards, został on wybrany przez Czarodziei z trzecim numerem w drafcie w 2012 roku. Zespół ze stolicy w tym czasie pięciokrotnie zdołał awansować do play-off, ale ani razu nie udało im się przejść przez pierwszą rundę rozgrywek posezonowych. W ostatnim czasie Wizards notują, jednak bardzo słabą serię, gdyż po raz czwarty w ciągu ostatnich 5 sezonów nie zdołali awansować do play-off. Fakt ten jest także jedną z przyczyn, przez którą nowe władze rozważają przebudowę i oddanie swojego lidera.

W minionym sezonie Bradley Beal rozegrał 50 meczów, w których spędzał na parkiecie średnio 33,5 minuty. W tym czasie rzucający obrońca notował 23,2 punktu, 3,9 zbiórki, 5,4 asysty oraz 0,9 przechwytu na spotkanie. Beal zanotował także najlepszy w swojej karierze sezon, jeżeli chodzi o skuteczność z gry, która wynosiła 50,6%. Warto wspomnieć także o sezonie 2020-21, kiedy to zdobywał średnio 31,3 punktu na mecz, dzięki czemu został wybrany do meczu gwiazd.

Zainteresowani Bradleyem Bealem są Miami Heat, którzy już latem poprzedniego roku próbowali pozyskać gracza, wtedy zespół z Florydy musiał obejść się smakiem, ale teraz wydają się być faworytem w wyścigu po rzucającego obrońcę. W kuluarach mówi się także, że wstępne zapytanie w sprawie Beala wysłali New York Knicks, którzy chcą wykonać kolejny krok, aby wzmocnić zespół i liczyć się w walce o mistrzostwo w przyszłym sezonie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułАрхеологи б'ють на сполох: через підрив Каховської ГЕС із курганів Херсонщини вимиваються історичні артефакти
Następny artykuł“Mordercy”, skandowali bydgoszczanie pod adresem posłów, którzy doprowadzili do zaostrzenia prawa antyaborcyjnego