A A+ A++

Zaraz po zakończeniu piątego meczu finałów NBA, gdy Nikola Jokić dowiedział się, że mistrzowska parada jest w czwartek, złapał się za głowę i stwierdził, że nie da rady, bo musi być w domu. Ostatecznie MVP finałów pojawił się na autobusie przemierzającym ulice Denver i w trakcie swojego przemówienia całkowicie zmienił zdanie na temat świętowania pierwszego tytułu w historii miasta. 

Po 46 latach Denver Nuggets w końcu się doczekali. Nowi bohaterzy miasta wyjechali na jego ulice, by świętować razem z kibicami. Tym razem szczęśliwie obyło się bez żadnych przykrych zdarzeń – była tylko radość, alkohol, śpiew, taniec i… nie do końca przemyślane deklaracje, z których niektórzy mogą się wkrótce zacząć wycofywać. Trener Michael Malone obiecał bowiem, że Bruce Brown (trafi na rynek wolnych agentów) na pewno wróci do drużyny i Nuggets tym samym składem podejmą walkę w kolejnej kampanii. 

Maszerując ulicami bardzo dobrze bawili się m.in. Christian Braun, który rok temu świętował tytuł NCAA, a także Aaron Gordon. On bawił się na ulicach już w nocy po zdobyciu tytułu. Głos w pewnym momencie zabrał także Nikola Jokić. Serb był w wyjątkowo dobrym nastroju. Gdy dopadł do mikrofonu już na scenie, stwierdził, że “wcale nie chce wracać do domu, bo to najlepszy dzień w jego życiu”. Tytuł zadedykował całemu miastu. To z pewnością dzień, który przejdzie do historii Klubu z Kolorado. Zobaczcie najlepsze momenty z parady nowych mistrzów NBA. 

Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSpółdzielnia Socjalna LIDER na I miejscu
Następny artykułMonitory gamingowe. Czy tanie modele mogą zaskoczyć graczy swoją wydajnością?