A A+ A++

Golden State Warriors nie mogą uznać minionego sezonu za udany, zespół nie zdołał obronić mistrzowskiego tytułu. Wojownicy musieli uznać wyższość Los Angeles Lakers już w drugiej rundzie play-off, a teraz organizacja stoi przed trudnymi personalnymi decyzjami, które będą miały wpływ na sezon 2023/24.

Draymond Green zdecydował się na rezygnację z opcji gracza w swoim kontrakcie wartej 27,5 miliona dolarów i w najbliższe lato będzie niezastrzeżonym wolnym agentem. Decyzja silnego skrzydłowego nie dziwi nikogo, gdyż już od dłuższego czasu było wiadomo, że będzie on chciał przetestować rynek wolnych agentów. Oczywiście gracz, jak i jego obóz nie wykluczają pozostania w Golden State Warriors i na obecną chwilę jest to cały czas najbardziej prawdopodobna opcja.

Za pośrednictwem Adriana WojnarowskiegoESPN, krótką informację do mediów przekazał agent Draymonda Greena, Rich Paul.
– Będziemy nadal rozmawiać z Golden State Warriors i badać wszystkie inne dostępne opcje.
Słowa te pokazują, że nie możemy wykluczyć żadnej opcji z udziałem silnego skrzydłowego, ale nadal priorytetem dla gracza wydaje się być, pozostanie w Warriors.

Draymond Green spędził dotychczas całą swoją 11-letnią karierę, reprezentując barwy Wojowników, jego obecny zespół jest bardzo zdeterminowany, aby gracz dalej był częścią ich organizacji. W San Fransisco wszyscy wierzą, że cała sprawa zakończy się pozytywnie i silny skrzydłowy pomoże drużynie powrócić na sam szczyt.

W minionym sezonie Green rozegrał 73 spotkania, w których notował średnio 8,5 punktu, 7,2 zbiórki, 6,8 asysty, trafiał 52,7% rzutów z gry oraz 30,5% rzutów za trzy. Cały sezon był jednak bardzo burzliwy dla silnego skrzydłowego, a wszystko zaczęło się od bójki z Jordanem Poolem, z której nagranie wyciekło do mediów. Trener Warriors Steve Kerr po odpadnięciu w play-offach stwierdził otwarcie, że bójka miała bardzo duży wpływ na jego drużyną i utrudniła im cały sezon.

Steve Kerr otwarcie wyraził także nadzieję, że Draymond Green dalej będzie częścią jego zespołu.
– Jeśli Draymond nie wróci, nie będziemy pretendentami do mistrzostwa. Wiemy, jak jest ważny dla nas, abyśmy wygrywali, jest on absolutnie niezbędny. Muszę go mieć tutaj z powrotem.
Te słowa z ust szkoleniowca podkreślają, jak ważnym graczem jest Green dla organizacji, czy będą oni jednak w stanie dać mu wypłatę, która w pełni zadowoli silnego skrzydłowego?

Oczekuje się, że Green chciałby otrzymać od Warriors 5-letnią umowę wartą 164,2 miliona dolarów, co miałoby wynagrodzić jego dotychczasowe poświęcenie dla zespołu oraz fakt, że do tej pory nie zarabiał takich pieniędzy, jakich oczekiwał oraz na jakie zasługiwał, gdyż zawsze stawiał ponad wszystko dobro organizacji.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułB. austriacka minister pracuje dla Putina. Był gościem na jej weselu
Następny artykułПять европейских стран приобретут французские ЗРК “Мистраль”