A A+ A++

To jeszcze bardzo świeża informacja, ale wszystko wskazuje na to, że Michael Jordan daje sobie z NBA spokój. Po latach nieudanych eksperymentów w Charlotte, legenda NBA postanowiła sprzedać zespół dwójce inwestorów. O wszystkim jako pierwszy poinformował Adrian Wojnarowski z ESPN. Informacje nie są jeszcze oficjalne, ale trwają dyskusje nad sfinalizowaniem porozumienia. 

Po trzynastu latach na czele Charlotte Bobcats, a następnie Charlote Hornets, Michael Jordan sprzedaje swoje udziały w drużynie grupie, której przewodzi dwójka inwestorów – Gabe Plotkin oraz Rick Schnall. Według informacji przedstawionych przez Adriana Wojnarowskiego, w najbliższych dniach strony uścisną dłoń i porozumienie dotyczące sprzedaży stanie się oficjalne. Zatem MJ żegna się z NBA, przynajmniej tymczasowo. Jego lata spędzone na czele ekipy z Charlotte nie zostaną zapamiętane szczególnie dobrze. 

W tym okresie zespół cały czas starał się nawiązać walkę z czołówką Wschodniej Konferencji, ale nigdy nie był na tyle konkurencyjny, by realnie zagrozić najlepszym zespołom. Jordan podjął wiele kontrowersyjnych decyzji dotyczących zarówno generalnych menadżerów, trenerów, jak i zawodników wybieranych w drafcie. Można było odnieść wrażenie, że MJ działał po omacku, nie mając konkretnej filozofii na to, jak stworzyć najpierw dla Bobcats, a następnie dla Hornets konkretną przewagę. W końcu wywiesił białą flagę. 

Schnall posiada mniejszościowe udziały w Atlancie Hawks, więc będzie musiał je sprzedać. Z kolei Plotkin to mniejszościowy udziałowiec Hornets, więc panowie postanowili połączyć siły i spróbować nowego podejścia do zarządzania zespołem, który od lat swoją postawą rozczarowuje. Zostaną oficjalnymi właścicielami ekipy z Charlotte, gdy pozostali właściciele ekip NBA zaakceptują ich przejęcie drużyny podczas spotkania zarządu. Jordan pozostanie na czele Klubu podczas zbliżającego się draftu oraz pierwszych tygodni wolnej agentury. Niewykluczone jednak, że da wolną rękę Mitchowi Kupchakowi pełniącemu funkcję GM-a zespołu. 

W 2010 roku MJ zapłacił 275 milionów dolarów za przejęcie większościowego pakietu udziałów w Hornets. Już w 2020 roku dużą część sprzedał wspomnianemu Plotkinowi oraz Danielowi Sundheimowi. Mimo wszystko MJ pozostał na czele Klubu. Trzy lata później postanowił rozwiązać sprawę ostatecznie, pozbywając się całego pakietu. Rzekomo dwójka inwestorów zapłaciła Jordanowi za jego udziały około 3 miliardów dolarów! 6-krotny mistrz NBA solidnie na tym interesie zarobił, co jest zgodne z jego biznesową odpowiedzialnością.

W międzyczasie Hornets muszą zdecydować, kogo wybiorą z drugim numerem w drafcie, który odbędzie się za niecały tydzień (22 czerwca). Zespół waha się pomiędzy Brandonem Millerem z Alabamy i Scootem Hendersonem, który poprzedni sezon rozegrał w G-League. Obaj uchodzą za bardzo utalentowanych graczy, którzy mogą znacząco wpłynąć na Klub, dlatego przed Kupchakiem trudna decyzja. 

Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOchrona piersi ważniejsza od ratowania życia? Lekarz oburzony zaleceniami FIFA
Następny artykułTotal black: Зеленська у елегантному образі відвідала столичні заходи