A A+ A++

Ta decyzja pewnie była podjęta już jakiś czas temu, ale liga nie chciała w trakcie finałów ogłaszać, na ile meczów zawieszony zostanie Ja Morant. Zrobiła to kilka dni po ostatnim meczu sezonu. Rozgrywający Memphis Grizzlies trochę od koszykówki sobie odpocznie, ale choć kara jest surowa, to jednak nie jest to zawieszenie na cały sezon, o czym również spekulowano.


Zakończył się finał NBA, dlatego liga mogła w piątek podać, na ile spotkań zawiesi Ja Moranta za jego ostatnie ekscesy z bronią. Morant jako recydywista – kilka miesięcy temu za incydent z bronią w klubie ze striptizem otrzymał karę ośmiu spotkań zawieszenia – tym razem odpocznie od koszykówki dłużej. Nie będzie to jednak pełen sezon, ani nawet połowa, a dokładnie 25 meczów.

Wszystko za sprawą kolejnego wideo, które ukazało się w połowie maja w mediach społecznościowych, a na którym Morant znów pokazał się z bronią w ręku. – To alarmujące i niepokojące zachowanie – oznajmił komisarz Adam Silver. Od początku było pewne, że NBA bacznie się tej sprawie przyjrzy i że rozgrywającego Memphis Grizzlies najprawdopodobniej czeka surowa kara. Teraz okazało się, że będzie to 25 spotkań zawieszenia, ale to wcale nie koniec sprawy.

Liga w oświadczeniu stwierdziła bowiem, że skoro Morant przy okazji pierwszego incydentu zapewniał potem, że taka sytuacja już się nie powtórzy, to teraz w ramach kary będą też pewne warunki do spełnienia, zanim zostanie on dopuszczony do powrotu na parkiet. 23-latek będzie musiał wziąć udział w specjalnym programie we współpracy z ligą. W tym czasie nie będzie mógł brać udziału w żadnych czynnościach związanych z drużyną oraz NBA.

Treść komunikatu NBA:

NBA ogłosiła dzisiaj, że rozgrywający Memphis Grizzlies, Ja Morant, został zawieszony na 25 meczów bez wynagrodzenia za postępowanie szkodliwe dla ligi.

Morant pozował z bronią palną w samochodzie podczas transmisji 13 maja, mniej niż dwa miesiące po tym, jak został zawieszony na osiem meczów bez wynagrodzenia za transmitowanie filmu 4 marca, w którym pokazywał broń palną, będąc we w stanie nietrzeźwości w klubie nocnym w Denver.

Biuro ligi stwierdziło, że 13 maja Morant celowo i wyraźnie pokazał broń, będąc w samochodzie z kilkoma innymi osobami, gdy opuszczali spotkanie towarzyskie w Memphis. Morant używał broni, wiedząc, że jest nagrywany, a nagranie jest transmitowane na Instagramie, pomimo zobowiązań wobec NBA i publicznych oświadczeń, że nie powtórzy zachowania, za które był wcześniej ukarany. 16 maja Morant wydał oświadczenie, w którym w pełni wziął odpowiedzialność za swoje czyny.

Zawieszenie Moranta rozpoczyna się natychmiast i będzie obowiązywać przez pierwsze 25 meczów sezonu zasadniczego NBA 2023/2024. Będzie również musiał spełnić określone warunki przed powrotem do gry i nie będzie uprawniony do uczestnictwa w żadnych publicznych wydarzeniach ligowych ani drużyny, w tym meczach przedsezonowych, podczas trwania swojego zawieszenia.

„Decyzja Ja Moranta o ponownym użyciu broni palnej w mediach społecznościowych jest niepokojąca, biorąc pod uwagę podobne zachowanie w marcu, za które już był zawieszony na osiem meczów” – powiedział komisarz NBA Adam Silver. „Szczególnie niepokojące jest to, że inni młodzi ludzie mogą naśladować takie zachowanie. W tych okolicznościach uważamy, że zawieszenie na 25 meczów jest odpowiednie i jasno sygnalizuje, że nie będzie tolerowane nieodpowiedzialne i lekkomyślne zachowanie z bronią palną.

„Dla Ja koszykówka musi teraz zejść na drugi plan. Przed powrotem do gry będzie musiał opracować i zrealizować program wraz z ligą, który bezpośrednio skupi się na okolicznościach, które doprowadziły go do powtórzenia tego destrukcyjnego zachowania.”

W odpowiedzi na zawieszenie swoje oświadczenie wydał też Morant:

Rozgrywający przyznał w nim, że z czasem zrozumiał, jak złe było jego postępowanie. – Chcę przeprosić NBA, Grizzlies, moich kolegów oraz miasto Memphis. Chcę przeprosić za szkody, jakie wyrządziłem tych, którzy dali mi szansę zostać profesjonalnym sportowcem i mnie w tym wspierali. To Adam Silver, Zach Kleiman i Robert Pera. Chcę przeprosić wszystkie dzieciaki, które są moim fanami za to, że ich zawiodłem w roli wzoru do naśladowania. Obiecuję poprawę. Sponsorom obiecuję, że będę lepiej ich reprezentował. A wszystkim moim fanom zapewniam, że jakoś im to wynagrodzę – czytamy w oświadczeniu.

Morant zdradził też, w jaki sposób zamierza spędzić kolejne miesiące. – Tego lata oraz w trakcie zawieszenia będę dalej pracował nad moim zdrowiem psychicznym oraz lepszym podejmowaniem decyzji. Będę też trenował, by być gotowym, gdy tylko będę mógł wrócić na parkiet. Wiem, że moi koledzy sobie poradzą, ale bardzo ich przepraszam za to, że nie będzie mnie z nimi na początku sezonu. Mam nadzieję, że otrzymam szansę, aby z czasem udowodnić wszystkim, że jestem lepszy niż to, co widzieliście – zakończył zawodnik Grizzlies.


Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNa jego oczach zmarła matka. O rodzinnej tragedii milczał latami
Następny artykułTragiczny finał poszukiwań na Lubelszczyźnie. 26-latek nie żyje