Tragicznie zakończyły się poszukiwania 20-letniego mieszkańca okolic Wrześni, który zaginął wracając z imprezy sylwestrowej. Jego ciało znaleziono w zbiorniku w Osowie.
Przypomnijmy: 1 stycznia dwudziestolatek wracał z imprezy sylwestrowej ze znajomymi. Około godziny 2.00 wysiadł z samochodu, którym jechali, w okolicy Skotnik, przy drodze krajowej nr 15, by pójść do domu. Ale nigdy tam nie dotarł.
Jak podaje portal “nowawrzesnia”, jego ciało znaleziono w znajdującym się w pobliżu stawie w Osowie. Według ustaleń policji nikt nie przyczynił się do śmierci mężczyzny i to musiał być nieszczęśliwy wypadek.
Źródło: Nowa Września
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS