A A+ A++

Monakijczyk dołączył do zespołu Ferrari w 2019 roku. Jego obecna umowa wygasała na koniec rozpoczynającego się za nieco ponad miesiąc sezonu. W czwartek poinformowano o jej przedłużeniu. Długość wieloletniego kontraktu nie została dokładnie określona.

Leclerc w barwach Ferrari wygrał jak dotychczas pięć wyścigów. Dwa w 2019 roku i trzy w 2022. Forma samochodu z Maranello nie pozwoliła jednak ani razu włączyć się do walki o końcowe trofeum.

– Bardzo się cieszę, że będę nosił kombinezon Scuderia Ferrari przez kilka następnych sezonów – przekazał Leclerc. – Od kiedy miałem 3 lata, jazda dla tego zespołu była moim marzeniem. Oglądałem Grand Prix Monako z okna mieszkania mojego przyjaciela przy zakręcie Sainte-Devote i wypatrywałem czerwonych samochodów.

Photo by: Andy Hone / Motorsport Images

Charles Leclerc, Ferrari SF-23

– Odkąd dołączyłem w 2016 roku do Ferrari Driver Academy ten zespół stał się moją drugą rodziną. Wspólnie wiele osiągnęliśmy, walcząc na dobre i na złe przez ostatnie pięć sezonów. Wierzę jednak, że najlepsze dopiero przed nami. Nie mogę się już doczekać nadchodzącego sezonu, aby móc poczynić dalsze postępy i być konkurencyjnym w każdym wyścigu.

– Zdobycie mistrzostwa świata z Ferrari pozostaje moim marzeniem i jestem przekonany, że w najbliższych latach będziemy wspólnie cieszyć się wspaniałymi chwilami i damy kibicom wiele radości.

Czytaj również:

Dowodzący obecnie ekipą Ferrari, Frederic Vasseur doskonale zna Leclerca z czasów Saubera.

– Więź Charlesa i Ferrari wykracza poza relacje kierowca-zespół, ponieważ częścią rodziny Ferrari jest już od ośmiu lat – powiedział Vasseur. – Wartości wyznawane przez niego i zespół są tożsame i przedłużenie współpracy było naturalne.

– Znamy jego nieustanną chęć przekraczania granic i doceniamy wyjątkowe umiejętności w walce na torze oraz przy wyprzedzaniu w trakcie wyścigu. Jesteśmy zdeterminowani, aby dostarczyć Charlesowi samochód zdolny do wygrywania. Wiem też, że jego determinacja i zaangażowanie to elementy, które mogą mieć znaczenie i pomogą osiągnąć wyznaczone cele.

Wraz z końcem sezonu 2024 wygasa również kontrakt drugiego z obecnych kierowców Ferrari – Carlosa Sainza. Jego przyszłość nie została jeszcze ogłoszona, ale powinna się rozstrzygnąć do czasu rozpoczęcia rywalizacji. Ta ruszy w pierwszy weekend marca od Grand Prix Bahrajnu.

Czytaj również:

 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKaretka ugrzęzła w błocie, jadąc do pacjentki. Pomogli strażacy
Następny artykułSpotkanie z Renatą Mauer-Różańską – dwukrotną medalistką olimpijską za nami!