A A+ A++

Według komentatorów sceny politycznej, wyborcy poczekają jeszcze na listy kandydatów Prawa i Sprawiedliwości, ale lokalni działacze tej partii rozpoczeli już zbiórkę podpisów poparcia swojej listy. Aby lista danego komitetu wyborczego została zarejestrowana w danym okręgu, potrzebne jest 5 tysięcy podpisów.

Zgodnie z kalendarzem wyborczym do 6 września komitety wyborcze muszą zgłosić do Państwowej Komisji Wyborczej listy kandydatów poparte odpowiednią liczbą podpisów – co najmniej 5 tys. wyborców stale zamieszkałych w danym okręgu wyborczym w przypadku kandydatów na posłów oraz 2 tys. w przypadku kandydatów na senatorów. Okręgów sejmowych jest 41. Komitet, który zgłosił listy w co najmniej połowie okręgów, dalsze listy może zgłaszać już bez podpisów.

Działacze PiS nie kryją optymizmu. – Tylko w ciągu ostatniego weekendu udało nam się zebrać w terenie mnóstwo podpisów poparcia dla komitetu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości. W trakcie zbierania podpisów chcemy przede wszystkim spotykać się z mieszkańcami Ziemi Oświęcimskiej. Rozmawiamy o programie PiS, o bezpieczeństwie, ale także o problemach, które dotykają właśnie mieszkańców Oświęcimia. Ludzie widzą, że samorządowo jesteśmy aktywni i przede wszystkim wiarygodni jako formacja polityczna, mieszkańcy widzą rządowe inwestycje, jak nowy dworzec kolejowy czy błyskawicznie powstającą drogę S1, a to bardzo dziś ułatwia zbieranie podpisów – mówi Krzysztof Kuczek, radny miasta Oświęcim.

Zbiórka podpisów trwa w całym powiecie oświęcimskim. – To nie tylko wymóg formalny kodeksu wyborczego, ale też kolejna okazja do rozmów z mieszkańcami miasta i powiatu. Jestem bardzo zbudowany rozmowami z ludźmi w trakcie naszej akcji. Spotykamy się z dużą przychylnością oświęcimian. Wszystkich, którzy chcieliby zaangażować się jeszcze w zbiórkę zachęcam do osobistego kontaktu ze mną – mówi Waldemar Łoziński z Biura Poselskiego Rafała Bochenka.

– W trakcie licznych spotkań z mieszkańcami Oświęcimia zbieramy informacje i notujemy uwagi, oczekiwania. Wsłuchujemy się mocno w głos obywateli. W wielu rozmowach pojawiają się nie tylko tematy ogólnopolskie, ale przede wszystkim te lokalne. Słuchamy, dyskutujemy, dopytujemy i staramy się wyciągać wnioski. Dziękujemy oświęcimianom za te szczere, bezpośrednie rozmowy. To w gruncie rzeczy esencja demokracji – dodaje Jakub Przewoźnik, radny miasta Oświęcim.

Foto: Facebook.com / Kurier Oświęcimski

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułThe New York Times: ЗСУ потрібно змінити тактику контрнаступу
Następny artykułПотрібна лише одна довідка: Кабмін спростив процедуру отримання статусу УБД