Dziecko często kaszle, w nocy zgrzyta zębami, jest podrażnione, źle sypia i skarży się na swędzenie w okolicach pośladków. To może być owsica, choroba wywoływana przez owsiki. W Polkowicach dzieci przyjmowane do żłobków i przedszkoli muszą przejść badania na obecność tych pasożytów.
Specjaliści oceniają, że 20 proc. dzieci jest zarażonych owsicą, dlatego apelują do rodziców o zachowanie codziennej higieny, a także regularne zgłaszanie się na badania.
– Owsiki były, są i będą – podkreśla Elżbieta Minko, kierownik laboratorium analitycznego w Polkowickim Centrum Usług Zdrowotnych. – Jajo tego pasożyta potrafi przeleżeć w kącie pokoju dziecięcego nawet rok. Wystarczy, że maluch bawi się na podłodze i wdycha kurz. Kolejną sprawą jest higiena, czyli każdorazowe mycie rąk wodą z mydłem po wyjściu z toalety.
Sygnałem alarmowym może być… zgrzytanie zębów. Samica owsika jest biała i ma około centymetra długości. Żyje raptem około 25 dni, ale potrafi w tym czasie złożyć ponad 10 tysięcy jaj.
– Są one widoczne tylko pod mikroskopem – dodaje Elżbieta Minko.
Badanie kosztuje 15 złotych. Po jego opłaceniu w laboratorium PCUZ (w godz. od 6.30 do 15) personel wyda okodowaną probówkę wraz z instrukcją wykonania badania i drukiem (należy podać dane osoby badanej). Probówkę może dostarczyć do laboratorium dowolna osoba, bez czekania w kolejce. Wynik będzie gotowy do odebrania następnego dnia na tzw. śluzie, w godz. od 7.30 do 18. Jeżeli badania wykażą owsicę, lekarze zaleci branie leków przez całą rodzinę.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS