Pentagon zakazuje zakupu gazu z Rosji

Departament Obrony USA zakazał amerykańskim wojskom stacjonującym w Europie kupowania rosyjskich surowców energetycznych. Wszystkich i od zaraz.

Zakaz wchodzi w życie w poniedziałek – 30 sierpnia. Po tym czasie wojsko USA mające swoje bazy na terenie Europy nie będzie mogło zawierać kontraktów na zakup surowców energetycznych dostarczanych z Federacji Rosyjskiej – pisze Deutsche Welle powołując się na pismo Pentagonu.

Decyzja została podjęta ze względu na „zapewnieniem bezpieczeństwa energetycznego w Europie”. Dotyczy wszystkich rodzajów surowców energetycznych – gazu ziemnego i LNG, ropy, produktów naftowych, energii elektrycznej. Gdzie Amerykanie mogą się zaopatrywać w paliwa? Dostawców jest w bród. Drugim po Rosji eksporterem gazu do Unii jest Norwegia; LNG eksportują też Katar, Algieria, Nigeria i USA. Ropę dostarczają kraje OPEC, głównie Arabia Saudyjska, choć to Rosja jest największym eksporterem na rynek Unii.

20 sierpnia Waszyngton ogłosił nowe sankcje w związku z budową Nord Stream 2 wobec statków Ostap Szeremiet i Iwan Sidorenko, a także petersburskiej firmy Nobility i towarzystwa ubezpieczeniowego Constanta.

25 sierpnia Sąd Okręgowy w Dusseldorfie uznał, że gazociąg Nord Stream 2 nie został zwolniony z przepisów dyrektywy gazowej Unii Europejskiej. Przepisy UE wymagają, aby firmy produkujące, transportujące i dystrybuujące gaz w Unii Europejskiej były różne. Ma to zapewnić uczciwą konkurencję na rynku. Tym samym rosyjski gazociąg będzie dostępny dla Gazpromu tylko w połowie swojej mocy.

Rosjanie uznali wyrok na „dyskryminację” i w godzinę po ogłoszeniu zaprzestali sprzedaży gazu na swojej platformie elektronicznej. To podniosło cenę surowca na rynku spotowym do rekordowych wielkości. Po wyroku Ukraina zaoferowała swoje usługi w zakresie zarządzania gazociągiem Nord Stream 2 jako niezależny operator.