A A+ A++

fot. A.S.O./Gautier Demouveaux

Philippe Gilbert wygrał w niedzielę wyścig Cztery Dni Dunkierki (2.Pro). W wieku 39 lat Belgowi udało się odnieść pierwszy triumf w barwach grupy Lotto Soudal.

Gilbert na sukces czekał dwa lata i osiem miesięcy: poprzednio triumfował w 2019 roku, gdy na swoją korzyść rozstrzygnął dwa etapy Vuelta a Espana. Od czasu przejścia do Lotto Soudal nie był w stanie zbudować dobrej formy, a przerwy po drodze były wymuszane przez kontuzje i choroby.

W ubiegłym tygodniu mieszkający na co dzień w Monako kolarz wygrał etap wyścigu Cztery Dni Dunkierki, na finiszu z grupy pokonując kolarzy francuskich zespołów. Gilbert na przedostatnim etapie wyszedł też na prowadzenie w klasyfikacji generalnej i koszulkę obronił szóstego dnia zmagań.

Jestem szczęśliwy. Za mną dwa trudne, pełne problemów sezony. Chcę zakończyć karierę na najwyższym sportowym poziomie. W klasykach mi nie szło, bo nigdy nie mogłem się dobrze przygotować przez choroby. Tu, przy lepszej pogodzie, na krótszej trasie, udało mi się wygrać

– powiedział po zwycięstwie.

Co dalej z sezonem Gilberta? Program startów nie jest znany, ale Belg zapowiada, że nie zadowoli się wygranymi w mniejszych wyścigach.

Najpierw się ożenię. Ale program startów na kolejne miesiące jest ambitny, chcę wygrać więcej

– zadeklarował.

Jeśli znalazłeś w artykule błąd lub literówkę prosimy, daj nam o tym znać zaznaczając błędny fragment tekstu i używając skrótu klawiszy Ctrl+Enter.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWojna o S7. Wiceprezydent Krakowa jedzie do Warszawy
Następny artykułDieta a zmęczenie: Produkty, które warto wyeliminować z menu, by cały dzień mieć energię