A A+ A++

W sierpniu do jednej z miejscowości w powiecie mińskim przyjechał mężczyzna aby kupić auto. Zamiast tego został przez sprzedającego obezwładniony i okradziony.  Mińscy kryminalni błyskawicznie zajęli się tą sprawą, ustalili dwie osoby podejrzane o dokonanie tego rozboju. Zaledwie po dwóch dniach mężczyźni zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty oraz trafili do aresztu.

W połowie sierpnia do jednej z miejscowości na terenie naszego powiatu przyjechał mężczyzna żeby kupić auto. Ogłoszenie znalazł w internecie. Zainteresowany kupnem umówił się telefonicznie ze „sprzedającym” we wskazanym miejscu aby obejrzeć auto. Zabrał ze sobą pokaźną kwotę pieniędzy na wpłatę zaliczki. Po dotarciu na miejsce zamiast umówionego auta czekali dwaj mężczyźni, którzy wobec kupującego użyli gazu obezwładniającego. Ponadto grozili mu przedmiotem przypominającym broń. Kupującego okradli z pieniędzy przeznaczonych na zakup samochodu, a także zabrali mu portfel i telefon. Po wszystkim agresorzy odjechali z miejsca. Zaatakowany mężczyzna dzięki pomocy innych osób wezwał policję.

Na pomoc natychmiast ruszyli mińscy kryminalni. Ich wnikliwa praca i informacje jakie zebrali doprowadziły do ustalenia dwóch mężczyzn podejrzanych o dokonanie rozboju. Dwa dni później mężczyźni trafili do policyjnego aresztu.

Dodatkowo w miejscu zamieszkania jednego z zatrzymanych policjanci zabezpieczyli przedmioty, które mogły służyć do popełnienia przestępstwa.

W stosunku do podejrzanych o dokonanie tego rozboju postanowieniem sądu został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.

Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Mińsku Mazowieckim.

sierż. szt. Elżbieta Zagórska

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicja Otwock: 16-latek handlował narkotykami i piekł ciastka zawierające środki odurzające twierdząc, że „zdrowiej zjeść ciastko z marihuaną, niż ją palić”
Następny artykułHaiti prime minister announces gas hike despite weeks of protests