Spis treści
- Negocjacje nic nie dały
- Poważna rana
Był 17 sierpnia br. Godziny wieczorne. 31-latek, będący pod wpływem alkoholu, zabarykadował się w domu. Miał nóż. Negocjacje nic nie dały. Policjanci zdecydowali o siłowym wtargnięciu do pomieszczenia, w którym się znajdował. Niestety, jeden z nich został zaatakowany i dźgnięty nożem w brzuch. Natychmiast trafił na stół operacyjny. Przeżył.
W takich wypadkach wiele jest wątpliwości, pytań, podejrzeń, historii, tworzonych choćby przez lokalne środowisko. Tak było i w tym wypadku. 31-letni mieszkaniec Wyszatyc był dobrze znany w tej miejscowości. I niekoniecznie z tej dobrej strony. Lubił zaglądać do kieliszka, a – podobno – był także amatorem różnych używek. Wezwana do interwencji załoga Zespołu Ratownictwa Medycznego Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego wspomniała także o zaburzeniach psychicznych. Feralnego dnia podobno „szalał” od samego rana…
Płatny dostęp do treści
Przeczytałeś tylko fragment tekstu.
Chcesz przeczytać całość i inne artykuły premium?
Nieograniczony dostęp do pełnych tekstów od 19 groszy dziennie!
Masz już wykupiony dostęp? Zaloguj się
Pozostało 82% tekstu do przeczytania.
Wykup dostęp
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS