A A+ A++

W ciągu trzech dni policjanci z Zamościa na drogach powiatu zamojskiego ujawnili ponad 10 kierowców, którzy usiedli za kierownicę swoich pojazdów po pijaku. Wkrótce przed sądem poniosą oni konsekwencje karne swojego nieodpowiedzialnego zachowania.

W piątek w Lipsku funkcjonariusze z ruchu drogowego zatrzymali do kontroli kierującego audi. Siedzący za kierownicą 30-latek z gminy Zamość w organizmie miał promil alkoholu. W tej samej miejscowości policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli także kierującego jednośladem z gminy Zamość. Rowerzysta w wieku 51 lat w organizmie miał prawie promil.

Tego samego dnia na ulicy Hrubieszowskiej zatrzymany został natomiast 62-letni kierowca daewoo. Mieszkaniec Zamościa był nietrzeźwy, alkomat wykazał w jego organizmie ponad 0,6 promila. Nietrzeźwy rowerzysta został natomiast skontrolowany przez policjantów na ulicy Wyszyńskiego. 36-latek z Zamościa w organizmie miał ponad 0,7 promila alkoholu. Również w piątek nietrzeźwego rowerzystę w Deszkowicach Drugich zauważyli policjanci ze Szczebrzeszyna. 52-letni cyklista z gminy Sułów miał ponad 1,5 promila. Mundurowi z tego samego komisariatu rowerzystę zatrzymali do kontroli drogowej także w Brodach Małych. 58-letni mieszkaniec gminy Szczebrzeszyn w organizmie miał ponad promil.

  • Polecamy: Wiemy jak pracują zamojscy radni

W sobotę tuż przed godziną 2:00 dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie o kierującym pojazdem marki Chrysler, który przyjechał do jednego z lokali w Zamościu. Chwiejnym krokiem wszedł do środka, w lokalu spożył alkohol a następnie ponownie wsiadł do auta i odjechał w kierunku ulicy Łukasińskiego. Policjanci namierzyli wskazany pojazd przed jedną z posesji na terenie miasta. 27-letni właściciel samochodu był pijany. Badanie wykazało, że w organizmie miał ponad promil. Z udziałem mężczyzny policjanci wykonali badanie retrospektywne. Także w sobotę rowerem w stanie nietrzeźwości w miejscowości Grabowczyk kierował 51-latek z gminy Grabowiec. Jego niepewny styl jazdy zauważyli policjanci z Miączyna. Cyklista miał prawie dwa promile. Jak się okazało posiadał też czynny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów niemechanicznych.

W niedzielę tuż po północy policyjny patrol na jednej z ulic Zamościa zauważył cyklistę podobnego do osoby poszukiwanej. Po sprawdzeniu w systemach okazało się, że policjanci nie pomylili się. 34-letni mieszkaniec Zamościa rzeczywiście był poszukiwany do odbycia zastępczej kary aresztu. Weryfikacja stanu trzeźwości cyklisty wykazała, że był pijany, w organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu. Ponadto policjanci ujawnili przy nim niewielkie ilości marihuany. 34-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

W godzinach popołudniowych w Pniówku zamojski ruch drogowy zatrzymał natomiast kierującego volkswagenem, który próbował uniknąć kontroli drogowej. Siedzący za kierownicą 34-latek z gminy Łabunie w organizmie miał prawie promil. On również trafił do policyjnego aresztu. Za popełnione przestępstwa – niezatrzymanie się do kontroli oraz kierowanie w stanie nietrzeźwości, jak też za wykroczenia drogowe odpowie przed sądem.

  • Polecamy: Będą kolejne remonty i inwestycje w Zamościu. Pora na OSiR i ul. Braterstwa Broni

Natomiast w miejscowości Mokre kilka minut po godzinie 19:00 nietrzeźwy kierujący skodą doprowadził do kolizji drogowej. Na skrzyżowaniu stracił panowanie nad kierownicą i wjechał w ogrodzenie posesji. O zdarzeniu i nietrzeźwym jego sprawcy policjantów powiadomili inni uczestnicy ruchu. Mundurowi natychmiast pojawili się we wskazanym miejscu. Skodą kierował 37-latek z Zamościa, od którego wyczuwalna była silna woń alkoholu. Mężczyzna odmówił poddania się badaniu alkomatem, została od niego pobrana krew do badań. Wynik wykaże stężenie alkoholu w jego organizmie w czasie zdarzenia. 37-latek trafił do policyjnego aresztu. Policjanci zatrzymali kierującemu uprawnienia do kierowania pojazdami oraz dowód rejestracyjny skody. Odpowie za jazdę na „podwójnym gazie” oraz wykroczenia drogowe, które popełnił.

Skuterem, mając w organizmie prawie 3 promile, kierował natomiast 56-latek z gminy Krasnobród. Na jednej z ulic w Krasnobrodzie doprowadził do przewrócenia się pojazdu. Na szczęście nic poważnego się mu nie stało. Przed sądem poniesie konsekwencje swojego niezgodnego z prawem postępowania.

Późnym wieczorem w niedzielę w miejscowości Wierzba policjanci z Miączyna zauważyli cyklistę, który z trudem utrzymywał równowagę. Po badaniu alkomatem okazało się, że kierujący rowerem 62-latek z gminy Stary Zamość w organizmie miał prawie 2,5 promila alkoholu.

  • Czytaj także: Nago po parku

Źródło: KMP Zamość, st. asp. Dorota Krukowska-Bubiło

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDo 24 czerwca będzie działać dotychczasowa stołówka w SP3 w Chrzanowie. Co dalej?
Następny artykułChodnik przy ul. Bukowskiej poszerzony